Narciarski Barometr Cen

2019-01-25

Gdzie jechać na narty? Cześć miłośników białego szaleństwa ma swoje ulubione miejsca, których nie zamieni na żadne inne. Jednak zdecydowana większość intensywnie zastanawia się, gdzie szusować?

skiers 5481 960 720

Trudno uwzględnić wszystkie kryteria na podstawie których można oceniać ośrodki narciarskie. Jednak platforma HomeToGo przygotowała zestawienie skonstruowane na podstawie kluczowego dla większości aspektu – ceny. Narciarski Barometr Cen – aby go stworzyć przeanalizowano dane dotyczące ponad 70 kurortów narciarskich w Europie. Aby stworzyć ranking obliczono średnią cenę 5-dniowego wypadu narciarskiego, który uwzględnia koszt 5 noclegów i cenę 3 dniowego skipassu. Dodatkowo podano łączną długość tras zjazdowych w najlepszych europejskich ośrodkach.

Narty w Czarnej Górze, Korbielowie i Zieleńcu najtaniej

W tym roku pogoda wyjątkowo sprzyja fanom białego szaleństwa chcącym spędzić aktywny urlop na polskich stokach. Najtaniej 5-dniowy narciarski wypad zorganizujesz w Czarnej Górze, Korbielowie oraz Zieleńcu. Koszt noclegów dla jednej osoby na 5 dni nie przekroczy tu kwoty 400 zł, natomiast na skipass trzeba dodatkowo przeznaczyć około 255 zł. Nieznacznie droższa jest Krynica-Zdrój, Zakopane oraz Karpacz, gdzie za 5 dniowy wyjazd w karnetem zjazdowym na 3 dni zapłacimy przeciętnie do 730 zł. Najdroższym z polskich zimowych kurortów jest w tym roku Szczyrk. 5 dni białego szaleństwa jest tu droższe niż we francuskim Valberg, czeskich Donovalach czy niemieckim Bayrischzell i wynosi 1124 zł za osobę. Cenę natomiast może wynagrodzić aż 40 km bardzo dobrze przygotowanych tras zjazdowych.

 Europejska średnia

Dysponując budżetem do 1500 zł kurorty narciarskie z całej Europy stają przed nami otworem. Kwota ta pozwoli wybierać spośród blisko 40 ośrodków z całej Europy, takich jak słynna Folgaria, Chamonix-Mont-Blanc czy Sestiere. Aby zorganizować 5-dniowy wypad i skorzystać z 400 kilometrów bajecznych tras zjazdowych w Sestiere należy przeznaczyć średnio 1209 zł, czyli niewiele więcej niż w Szczyrku. Najdrożej będzie natomiast w szwajcarskim Zermatt i austriackim Ischgl, gdzie trzeba nastawić się na wydatek ponad 3000 zł, czyli koszt trzykrotnie wyższy w stosunku do narciarskiego wyjazdu do Winterberg w Niemczech czy Valberg we Francji.

Czy w Polsce rzeczywiście jest tak tanio?

Decydując się na kierunek wyjazdu narciarskiego warto wziąć pod uwagę nie tylko koszt noclegu czy karnetów zjazdowych, ale też to, co spragnieni białego szaleństwa otrzymają w zamian. Jeśli uwielbiasz szusować, odkrywać nowe trasy i chcesz jak najbardziej skorzystać z przeznaczonej na wyjazd sumy, wybierając ośrodek narciarski weź pod uwagę łączną długość tras oraz to, ile średnio zapłacisz na kilometr trasy.

Przyjmując ten punkt widzenia okazuje się, że trasy w Polsce, Czechach i na Słowacji są najdroższe. Po przeliczeniu na kilometr trasy w Świeradowie-Zdroju zapłacimy najwięcej, bo aż 295,79 zł za kilometr, podczas gdy w Val Thorens we Francji tylko 2,59 zł, gdzie do dyspozycji narciarzy jest aż 600 km tras narciarskich o różnym stopniu trudności. Co więcej, warto zwrócić uwagę, że ośrodki z największą liczbą tras wcale nie muszą być najdroższe. 5-dniowy wyjazd do Walder Kaiser w Austrii to stosunkowo niewysoki koszt 1426 zł, do dyspozycji są 284 km tras zjazdowych, czyli w przeliczeniu koszt kilometra to tylko 5 zł.


Polecamy
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail