Krokiem, który zamierzamy zrobić już jesienią, podczas listopadowej edycji, jest wyjście promocyjnie za granicę. Szczególnie chcemy dotrzeć do krajów sąsiednich. Zarówno tych ze wschodu, zachodu i południa, jak i krajów skandynawskich – mówi Jacek Janowski, dyrektor Departamentu Promocji Turystyki Krajowej w Polskiej Organizacji Turystycznej.
Akcja trwa od 2016 r. Jak zmieniała się liczba uczestników w kolejnych promocyjnych weekendach?
Jeśli chodzi o pierwszą edycję akcji, to zgłosiło się 396 partnerów, którzy zaoferowali zniżkę 50 proc. podczas weekendu. Możemy stwierdzić, że od tamtego czasu w każdej kolejnej akcji przybywało około 100 partnerów. Wiosną 2017 r. było ich 469, jesienią natomiast 554. W zeszłym roku wiosną do akcji przystąpiło 661 partnerów, a podczas ostatniej akcji, przeprowadzonej jesienią 2018 r., ich liczba wyniosła 757. Zadowoleni są nie tylko przedsiębiorcy, ale i turyści, bo przecież oni z tego korzystają Podczas pierwszej akcji było ich 60 tys., a w ostatniej, jesiennej mieliśmy już 165 tys., czyli ponad 100 tys. więcej niż za pierwszym razem. Wynika to zapewne z tego, że każdy może znaleźć ofertę dla siebie, zarówno rodziny z dziećmi, pary, jak i osoby podróżujące samotnie. Na naszej stronie www.polskazobaczwiecej. pl można wyszukać i skomponować sobie taki pakiet usług. Jeśli ktoś się postara, to może za pół ceny dojechać do wybranego miejsca, zanocować za pół ceny, zjeść za pół ceny i pójść do muzeum czy pojeździć na łyżwach również o połowę taniej. Do akcji zgłaszają się również wypożyczalnie samochodów, tak więc i z tego można skorzystać w obniżonych cenach. Nabór do następnej edycji rozpoczął się już w grudniu ubiegłego roku. Od tego momentu można się było zgłaszać. Jednak wsparcie promocyjne akcji rozpoczęło się 7 stycznia tego roku. Nabór trwać będzie do 12 lutego. Mamy już w tej chwili kilkaset zgłoszeń.
Jak wygląda struktura partnerów biorących udział w akcji? Jaki sektor dominuje?
Wśród uczestników akcji dominują usługi oferujące zakwaterowanie, co nas bardzo cieszy, bo największym kosztem dla krajowego turysty jest właśnie nocleg. Spośród całości zgłoszeń ta grupa oferentów stanowi około 36 proc. Są to różne obiekty. Mamy w tej grupie hotele pięciogwiazdkowe oraz mające niższą kategorię, ale również nietypowe obiekty jak zamki oferujące noclegi, pensjonaty, hostele czy gospodarstwa agroturystyczne. Na drugim miejscu, jeśli chodzi o udział w promocyjnej ofercie, znalazły się podmioty oferujące szeroko rozumiane zwiedzanie. Są to różnego rodzaju placówki muzealne, galerie, a także rozmaite atrakcje turystyczne, takie, w których trzeba kupić bilet. Udział...