Ceny coraz bardziej stabilne, a sytuacja w zakresie zmian cen jest niemal dokładnym lustrzanym odbiciem sytuacji sprzed roku – zauważa ekspert firmy TravelData.
Jak łatwo dostrzec, inaczej niż w większości zestawień z ubiegłego sezonu, a zwłaszcza w jego szczycie, tabela nie jest już zdominowana przez ciemne odcienie zieleni, które wskazywały na wyraźnie niższe ceny wyjazdów w sezonie 2018 wobec cen z takiego samego okresu roku poprzedniego. Obecny zestaw kolorów jest bardziej zrównoważony, co oznacza powrót do bardziej ustabilizowanej średniej ceny w porównaniach rocznych dla szerokiego przekroju kierunków oferowanych przez biura podróży. Z taką tezą koresponduje umiarkowany wzrost cen dla 15 przedstawianych kierunków względem tego samego okresu przed rokiem, który wyniósł w tym zestawieniu 25 zł. W poprzednim zestawieniu wzrost wyniósł 23 zł, a w zestawieniach wcześniejszych notowano spadki o 44, 35 i 14 zł. We wszystkich tych wypadkach była to sytuacja całkowicie inna niż w trzech ostatnich zestawieniach lata 2018 z września, sierpnia, lipca, gdy ceny wykazywały zdecydowane spadki odpowiednio o 125, 123 i 280 zł. W tym sezonie obecna 25-złotowa zwyżka, poprzedni wzrost o 23 zł oraz wcześniejsze zniżki o 44, 35 i 14 zł były za to dość bliskie sytuacji z początkowego okresu sprzedaży wycieczek poprzedniego sezonu lato 2018. Wtedy średnie ceny wycieczek rok do roku spadły w listopadzie i w grudniu o 2 i 52 zł, w styczniu wzrosły o 2 zł, a w lutym i marcu o 43 i 33 zł, a zatem w tych czterech miesiącach ubiegłorocznej sprzedaży first minute średni wzrost wyniósł 5 zł, wobec średniego spadku o 9 zł w sezonie obecnym. W tej edycji materiału zastosowano odwrócone uporządkowanie rocznych zmian cen w stosunku do zestawienń ubiegłorocznych, czyli od największych spadków do największych wzrostów. Jest to kolejność podyktowana zmianami atrakcyjności cenowej danego kierunku z punktu widzenia klientów biur podróży.
Kanary – zeszłoroczny lider wzrostów cen przeistoczył się w lidera spadków
Poprzedni sezon letni Wyspy Kanaryjskie rozpoczęły od umiarkowanych zwyżek cen w ujęciu rocznym o średnio 31 i 21 zł, po czym w pierwszym kwartale skala zwyżek wyniosła od 80 do 128 zł, co wyznaczało pozycję lidera wzrostów cen wycieczek. Za to później ceny notowały przeważnie znaczne spadki – od 78 do nawet 521 zł (lipiec 2018 r.) z wyjątkiem czerwca, gdy ceny wzrosły o 67 zł. Nowy sezon lato 2019 Wyspy Kanaryjskie rozpoczęły – jako jedyny z czołowych kierunków letnich wyjazdów Polaków – spadkami średnich cen rok do roku, które w okresie październik- -luty wyniosły 96, 168, 175, 103 i 99 zł, a w tym zestawieniu wyniosły 286 zł. Tak samo jak o tej porze przed rokiem relatywnie najkorzystniej dla turystów wypadały ceny na Fuerteventurze, które były niższe od cen sprzed roku średnio o 459 zł, a najmniej korzystnie dla wyjeżdżających kształtowały się ceny na Gran Canarii, które obniżyły się średnio o 123 zł. Zniżkujące ceny na Wyspach Kanaryjskich mogą mieć pośredni związek z osłabionym popytem na ten kierunek, zwłaszcza w Niemczech, a to z kolei wywiera korzystny dla turystów wpływ na ceny pokoi w hotelach, które stały się niższe o 6-7 proc. niż przed rokiem. Wprawdzie takie spadki dotyczą ofert na hotelowych platformach rezerwacyjnych, ale w bezpośrednich kontraktach hoteli z organizatorami turystyki zniżki mogą nawet być znacząco większe. Najwyższą zniżkę cen hotelowych pokoi obserwuje się na Fuerteventurze (blisko 10 proc.). Wyspa ta odnotowuje w tym roku wyraźny spadek powodzenia wśród polskich turystów. Dysponuje ona piaszczystymi plażami, ale jest...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
