Jak co roku, wraz z początkiem wakacji pojawiają się liczne analizy i badania dotyczące tego, gdzie, jak i za ile będą wypoczywali Polacy. I choć część danych różni się zależnie od badania, to można zauważyć kilka zbieżnych elementów.
Patrząc na wyniki poszczególnych badań, widzimy, jak duży jest problem z uzyskaniem wiarygodnych informacji na temat zachowań konsumentów na rynku turystycznym. Widać to było również w poprzednich latach, kiedy rzeczywiste decyzje Polaków dotyczące wypoczynku różniły się od tych, które prezentowały badania. Trzeba pamiętać, że kłopot z tym, żeby badania precyzyjnie odzwierciedlały realne zachowania konsumentów, ma nie tylko branża turystyczna. Niestety w wypadku tej ostatniej badania są głównym źródłem tej wiedzy. Częściowa ich weryfikacja następuje wraz z postępami rezerwacji, od sprzedaży first minute począwszy, jednak to wszystko dzieje się właściwie w czasie rzeczywistym. Do tego rozmaite wydarzenia niezwiązane bezpośrednio z turystyką mają duży wpływ na decyzje dotyczące wypoczynku i potrafią je zmienić w ostatniej chwili. Tym bardziej warto docenić trud włożony w przygotowanie takich badań.
Grecja vs Turcja
Ciekawe informacje, do tego pochodzące nie z deklaracji, ale z dokonanych już rezerwacji, prezentuje multiagent Travelplanet.pl. Wynika z nich, że w tym roku lwią część polskich turystów przyciągną dwa kierunki, o których można chyba już powiedzieć, że są tradycyjnymi miejscami zagranicznego wypoczynku Polaków. Są to Grecja i Turcja. Rezerwacje pobytu w tych krajach zrobione do połowy maja w Travelplanet.pl to prawie połowa wszystkich rezerwacji imprez zagranicznych – dokładnie 46,8 proc. W tym sezonie będziemy mieć do czynienia z zasadniczą zmianą – wieloletniego lidera lata, Grecję, wyprzedzi Turcja. Według statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl, do połowy maja letnie wakacje w Turcji (od 15 czerwca do końca września) zarezerwowało 25 proc. klientów biur podróży. W analogicznym okresie w ub.r. było to niecałe 20 proc. Grecja spadła na drugie miejsce z nieco ponad 21-proc. odsetkiem rezerwacji (z ponad 28 proc. w sezonie 2018). Pozycje Bułgarii, Hiszpanii i Egiptu nie zmieniły się w porównaniu z rankingiem popularności w rezerwacjach na lato 2018. Ale uwagę zwraca bardzo mocny wzrost rezerwacji Tunezji, która po latach posuchy,...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
