Stowarzyszenie Organizatorów Incentive Travel (SOIT), opisuje dramatyczna sytuację firm z tego sektora, które wciąż nie mogą otrzymać pieniędzy z obiecanego wsparcia.
Od 29 kwietnia można składać wnioski do PFR o wsparcie finansowe. Organizatorzy incentive travel i inni organizatorzy wyjazdów zagranicznych najwcześniej, już w lutym, zostali zmuszeni wstrzymać działalność i najdłużej odczują skutki koronakryzysu. Obecnie właściciele firm, którzy często wiele lat budowali swoje marki, zespoły i know-how, stoją przed kolejnym wyzwaniem – uzyskaniem subwencji z PFR w kwocie odpowiadającej realnym obrotom. Mimo, że spełniają kryteria pomocy, ich wnioski nie „pasują” do automatycznego sytemu walidacji.
Od chwili uruchomienia systemu do składania wniosków o wsparcie finansowe w ramach „Tarczy Antykryzysowej PFR”, pojawiło się ze strony przedsiębiorców bardzo dużo pytań dotyczących sposobu wypełniania deklaracji oraz danych i wartości, które należy uzupełnić w formularzu. PFR zorganizował cykl praktycznych webinarów dotyczących zasad udzielania subwencji i instrukcji wypełniania deklaracji, dzięki którym wielu przedsiębiorcom już udało się złożyć wnioski i otrzymać pozytywną decyzję. Dotyczyło to wyłącznie płatników VAT, których weryfikacja spadków obrotów odbywała się na podstawie deklaracji VAT-7 (w przypadku podmiotów rozliczających się miesięcznie) oraz VAT_JPK (w przypadku podmiotów rozliczających się kwartalnie).
W kolejnych dniach maja większość wniosków złożonych do PFR przez organizatorów turystyki (PKD 7912Z) rozliczających się w procedurze VAT-marża oraz w systemie mieszanym (VAT-marża i na zasadach ogólnych), zostało odrzuconych, co wynikało z różnicy faktycznego obrotu z deklaracją VAT, w której, w sytuacji faktur VAT- marża, jest tylko wskazana marża bez faktycznego obrotu. Sytuacja ta występowała niezależnie od banku. Z kolei w przypadku wniosków, które zostały rozpatrzone pozytywnie, uznanie wysokości marży jako obrotu, spowodowało, znaczne zaniżenie wysokości przyznanej subwencji. Wysokość obrotu ustalonego przez PFR może być nawet 70-90% niższa niż rzeczywistego obrotu wskazanego przez wnioskodawcę rozliczającego się z VAT marża.
Stowarzyszenie Organizatorów Incentive Travel (SOIT), a także inne organizacje z branży turystycznej działające w sztabie kryzysowym, od początku wdrażania „Tarczy Antykryzysowej PFR” są w kontakcie z podmiotem przydzielającym subwencje. Od 2 tygodni interweniują w PFR i zgłaszają na bieżąco problemy z weryfikacją wniosków. Temat ten był jednym z głównych punktów spotkania online sztabu kryzysowego branży spotkań i turystycznej z władzami Polskiego Funduszu Rozwoju, które odbyło się w dniu 11 maja. Z ramienia SOIT w rozmowie uczestniczyli Olga-Krzemińska-Zasadzka, Prezes Zarządu SOIT oraz Łukasz Adamowicz, Wiceprezes Zarządu SOIT.
Przedstawiciele PFR wyjaśniali, iż nieprawidłowości w działaniu systemu zostały usunięte w poprzednim tygodniu (7/8 maja) i system powinien działać poprawnie. Wprowadzona korekta w systemie weryfikacji polegała na tym, iż w przypadku informacji uzyskanych z danych US / KAS o tym, że wnioskodawca rozlicza się metodą VAT-marża, system pobiera do obliczenia wysokości subwencji poziom obrotów deklarowanych we wniosku. Wcześniej dane te były automatycznie weryfikowane na podstawie deklaracji VAT-7. Wg PFR aktualne błędy mogą wynikać z faktu, że na linii US – KAS – PFR system nie rozpoznaje, iż wnioskodawca rozlicza się metodą VAT–marża. PFR wskazuje, że mogą być dwie przyczyny takiej sytuacji. Po pierwsze błąd IT. Druga opcja to błąd przy wypełnianiu przez przedsiębiorców pola 63 w deklaracjach VAT-7 lub VAT-7k za 2019 i 2020 rok. Brak zaznaczenia tego pola powoduje, że system nie identyfikuje firmy jako płatnika VAT-marży i w związku z tym źle nalicza subwencję.
Organizatorzy wyjazdów incentive travel i inni organizatorzy wyjazdów zagranicznych już w lutym 2020 zanotowali duże spadki obrotów w wyniku anulacji i przełożeń podróży do Azji. W marcu turystyka oraz MICE stanęły w 100% praktycznie z dnia na dzień. Większe korporacje ograniczyły do minimum lub wstrzymały wyjazdy służbowe. Odmrażanie gospodarki etapami będzie z kolei powodowało powolne uruchamianie turystyki. Przy czym turystyka biznesowa będzie jednym z ostatnich otwartych sektorów. Ponadto biznes turystyczny zależy także od globalnej sytuacji epidemicznej i decyzji innych krajów dotyczących otwierania granic i lokalnej turystyki.
„Może dojść do paradoksalnej sytuacji. Turystyka to sektor dotknięty zakazem działalności najwcześniej i prawdopodobnie najdłużej. Mimo to, ze względu na zaliczanie marży jako obrotu, większość przedsiębiorstw nie otrzyma pomocy lub otrzyma ją w wysokości kilkukrotnie mniejszej niż zakładana w zasadach programu. To w połączeniu z negatywną rekomendacją w bankach stawia firmy w bardzo trudnej sytuacji. Firmy oczywiście będą się odwoływać od decyzji związanych z odrzuceniem wniosku lub niepoprawną kwotą subwencji, ale czy dostaną wsparcie dostosowane do swoich obrotów – pozostaje nadal niewiadomą.” – uważa Łukasz Adamowicz, Wiceprezes Zarządu SOIT.
„Subwencje z PFR są niezbędne organizatorom incentive travel by utrzymać firmy i zespoły w trakcie przestoju. Potrzebują oni funduszy proporcjonalnych do ich faktycznych obrotów, a nie zaniżonych z powodu błędnego przeliczania deklaracji. Kolejne odrzucone wnioski oraz zaniżone subwencje spowodują, że coraz więcej firm z sektora turystycznego będzie miało problemy z płynnością finansową, a uniknięcie tej trudnej sytuacji jest na wyciągnięcie ręki.” – tłumaczy Olga Krzemińska-Zasadzka, Prezes Zarządu SOIT.
Co więcej, przewidywany czas przestoju w działalności turystyki wyjazdowej wskazuje na potrzebę jeszcze większej pomocy niż zaproponowana. To kropla w morzu potrzeb.
„Sugerujemy rozważenie możliwości ponownego występowania firm MŚP o pomoc, w granicach limitu 3500000 PLN,
w sektorach dotkniętych zakłóceniem prowadzenia działalności dłuższym niż 3 miesiące (posiadających spadek obrotów powyżej 75% przez dłużej niż 3 miesiące).”– dodaje Łukasz Adamowicz.
Organizatorzy incentive travel, jak i inne firmy działające w branży turystycznej, są bardzo zmotywowani do prowadzenia dalszej działalności, a także do współpracy z instytucjami i pomocy w poszukiwaniu optymalnych rozwiązań tej sytuacji. Subwencje z zasady miały obejmować każdą grupę przedsiębiorców, bez względu na metodę opodatkowania.
„Odmrażanie turystyki, to kwestia czasu. A konieczność wsparcia finansowego firm, to nie tylko kwestia przetrwania. Zależy nam na tym, aby być gotowym na moment otwarcia, aby nasze usługi były na tak samo wysokim poziomie jak przed kryzysem, co więcej dobrze przygotowane wg nowych zasad bezpieczeństwa. Formalności i problemy techniczne nie mogą stanąć nam na drodze i blokować dalszych decyzji biznesowych.” – podsumowuje Olga Krzemińska-Zasadzka, Prezes Zarządu SOIT.