Polacy sukcesywnie przekonują się do usług assistance. Według sprawozdań Komisji Nadzoru Finansowego w pierwszym półroczu tego roku posiadali już 29,9 mln polis pomocowych (tzw. grupa 18, dział II). W porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. oznacza to wzrost o 4,6 proc. Ochroną, która cieszy się dużym zainteresowaniem, jest assistance samochodowe. To zrozumiałe, bo według „Mapy ryzyka Polaków” opublikowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń 70 proc. badanych obawia się wypadku komunikacyjnego, a 43 proc. uznaje go za bardzo prawdopodobny.
W okresie Wszystkich Świętych oraz Święta Niepodległości liczba wezwań do zdarzeń losowych na drodze jest zwykle ok. 20 proc. wyższa w stosunku do pozostałych dni listopada. – Dodatkowe wsparcie assistance Polacy najczęściej kupują latem przy okazji wakacyjnych wyjazdów, wzrost sprzedaży widać także w okolicy długich weekendów jesiennych. W efekcie sprzedaż samodzielnego assistance wzrasta w tym okresie o kilkanaście proc. Nadchodząca zima powoduje, że oprócz wymiany opon sprawdzamy, czy mamy assistance. Aktualne OC w pakiecie z dodatkami AC i assistance to gwarancja zabezpieczenia likwidacji szkody i oszczędności przy wysokich cenach części i serwisowania – mówi Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.
Samochodowe usługi pomocowe można kupować samodzielnie lub w pakiecie z innymi ubezpieczeniami OC/AC. I to właśnie ten drugi wariant jest wciąż popularniejszy wśród kierowców, także dlatego, że można w tym przypadku liczyć na atrakcyjne zniżki. Jednocześnie oferta pomocy w razie awarii i wypadku na drodze jest trzecim po cenie i zakresie ochrony czynnikiem wpływającym na wybór konkretnego ubezpieczenia komunikacyjnego.
Ma ona wpływ na decyzję zakupową u ok. 40 proc. Polaków. A jednak assistance jest wciąż często mylony z ubezpieczeniem autocasco. – Część kierowców ma nadal kłopoty z rozróżnieniem ubezpieczenia AC i ochrony assistance. Należy więc zdawać sobie sprawę, jakie są podstawowe różnice w obu tych produktach. Celem samochodowego assistance jest pokrycie kosztów pomocy, której kierowca może potrzebować podczas użytkowania pojazdu. Nie obejmuje ono natomiast wyrządzonych przez niego szkód ani tych, które powstaną w efekcie zdarzeń losowych – do ochrony przed takimi zdarzeniami służy polisa AC – wyjaśnia Paweł Bukowski.
