Spółka Mazowiecki Port Lotniczy Sochaczew znalazła inwestorów, którzy sfinansują budowę lotniska dla tanich linii i cargo. Znalazła się wśród nich austriacka spółka Melin Airports, a także właściciel gruntów sąsiadujących z terenem lotniska. Najpierw nowi udziałowcy mają dokonać zmian w zarządzie spółki, a następnie przygotować strategię rozwoju.

Te prace powinny się zakończyć latem 2009 r. Wtedy rozpoczną się prace budowlane. Jeżeli wszystko się powiedzie, pierwsze samoloty powinny wystartować dwa lata później. Sochaczew korzysta z dużego opóźnienia w uruchomieniu lotniska w Modlinie, które hamowała skala planowanego zysku i wejście do akcjonariatu Agencji Mienia Wojskowego. Dopiero w grudniu 2007 r. sfinalizowano prace nad raportem środowiskowym. Odblokował on dalsze prace, które zgodnie z nowym harmonogramem mają potrwać dwa, góra trzy, lata. Z sochaczewskiego lotniska najbardziej zadowoleni mogą być Japończycy, którzy są grupą gości najchętniej odwiedzających miejsce urodzenia Fryderyka Chopina - Żelazową Wolę. Nowe lotnisko będzie położone zaledwie kilkanaście kilometrów od niej.

Te prace powinny się zakończyć latem 2009 r. Wtedy rozpoczną się prace budowlane. Jeżeli wszystko się powiedzie, pierwsze samoloty powinny wystartować dwa lata później. Sochaczew korzysta z dużego opóźnienia w uruchomieniu lotniska w Modlinie, które hamowała skala planowanego zysku i wejście do akcjonariatu Agencji Mienia Wojskowego. Dopiero w grudniu 2007 r. sfinalizowano prace nad raportem środowiskowym. Odblokował on dalsze prace, które zgodnie z nowym harmonogramem mają potrwać dwa, góra trzy, lata. Z sochaczewskiego lotniska najbardziej zadowoleni mogą być Japończycy, którzy są grupą gości najchętniej odwiedzających miejsce urodzenia Fryderyka Chopina - Żelazową Wolę. Nowe lotnisko będzie położone zaledwie kilkanaście kilometrów od niej.