Na kilka tygodni przed inauguracją zimowego sezonu we Włoszech branża turystyczna prognozuje, że będzie on rekordowy pod względem przyjazdów. Wzrośnie przede wszystkim liczba zagranicznych turystów.
Polacy wymieniani są na czele cudzoziemców wybierających się do górskich miejscowości. 11,7 mld euro wpływów ma przynieść sezon zimowy rozpoczynający się we Włoszech na przełomie listopada i grudnia, wraz z otwarciem pierwszych wyciągów, kolejek i stoków narciarskich. Tę liczbę podał krajowy urząd do spraw turystyki górskiej. Jego szef Massimo Feruzzi, cytowany w dzienniku „La Repubblica”, zwrócił uwagę na rosnący napływ turystów z zagranicy. Tej zimy ma być ich o 7,5 proc. więcej niż poprzedniej.
– Wzrasta obecność gości z zagranicy, przede wszystkim z: Polski, Wielkiej Brytanii, USA i Czech – mówił Feruzzi. Najczęściej wybierane miejscowości to: Cortina d'Ampezzo, Madonna di Campiglio, Livigno, Cervinia, Ortisei i Courmayeur. Na podstawie prognoz gazeta podała, że tydzień we włoskich górach będzie kosztować średnio 1450 euro od osoby, a dla dwóch dorosłych osób z dzieckiem będzie to wydatek około 3700 euro. Ceny mają być o około 6 proc. wyższe niż przed rokiem.