Podróżą każda miłość jest

Miłość można okazywać na wiele sposobów i pielęgnować ją po swojemu, a specjalne święto nie jest do tego potrzebne. Takiego argumentu używają przeciwnicy obchodzenia walentynek. Jednakże są oni w zdecydowanej mniejszości. Walentynki, czyli przypadające na 14 lutego święto zakochanych, do Polski przywędrowały z krajów anglosaskich wraz z transformacją polityczno-ustrojową po 1989 roku. Od tego czasu zdążyły się zadomowić u nas na dobre.


Bardzo szybko ideę uroczystego okazywania uczuć podchwycił przemysł. Dziś trudno wyobrazić sobie ten dzień bez czerwonych serduszek wyłaniających się z wystaw sklepowych czy obdarowywania obiektu swoich westchnień specjalnie przygotowanymi na tę okazję prezentami w kształcie serca. Święto to jest okazją również dla hoteli i lokali gastronomicznych, by ściągnąć dodatkowych gości.


Od Twojego Walentego

Pomijając aspekty historyczne, zakochani nie tylko w Polsce, ale i na świecie wykorzystują 14 lutego do uroczystego celebrowania swoich uczuć. Zwłaszcza, że możliwości jest tyle, ile jest osób kochających się. Złośliwi twierdzą, że w tym okresie wszystko, co zawiera czerwone serduszko lub inne tego typu elementy, i tak znajdzie nabywcę.

Jest w tym z pewnością sporo przesady, ale na pewno wyroby i usługi powiązane z dniem św. Walentego mają naturalną promocję, choć konkurencja jest duża. Tradycją tego święta stało się wysyłanie sobie kartek z miłosnymi wyznaniami, tzw. walentynek, ale miłym dodatkiem są rożnego rodzaju upominki w kształcie serca. Coraz popularniejsze są wszelkie (nie tylko słodkie) wy [...]