Obcy język w trzy tygodnie

Truizmem jest pisanie o tym, jak ważna jest dla pracowników branży turystycznej znajomość języka. Prawda jest jednak taka, że wielu pracownikom tego sektora brakuje nie tylko tej umiejętności zwłaszcza w praktyce, ale po prostu odwagi mówienia. Jak temu zaradzić? Najlepiej wyjechać na superintensywny kurs języka za granicę.


Dla osób z branży turystycznej jest jeszcze jeden plus „wyjazdowej nauki”. Nie tylko podszkolimy się lingwistycznie, ale także poznamy kolejny kraj, zobaczymy ciekawe miejsca, nawiążemy nowe kontakty (tu akurat mowa o tych biznesowych). Może przetestowaną na sobie szkołę włączymy w przyszłości do oferty naszego biura – to byłaby ciekawa i oryginalna propozycja, bo tego typu ofert (poza angielskim, francuskim czy włoskim) nie ma wiele. A może tego typu wyjazd zafundujemy swoim pracownikom? Od lat pracuję jako pilot grup turystycznych w różnych częściach świata, co wiąże się z koniecznością szybkiego opanowania nowych języków .


W czasie licznych podróży do Ameryki Południowej poznałam sporo hiszpańskich słówek, ale prowadzenie rozmów nie za bardzo mi wychodziło. Kursy językowe w Polsce nie zdawały egzaminu choćby ze względu na częste wyjazdy, do samodzielnej nauki brakowało mi silnej woli, wymyśliłam więc alternatywę – szkoła w kraju, w którym hiszpański jest w codziennym użyciu. Wybór padł na Gwatemalę. Bo tania (zakwater [...]