Coraz większa grupa Polaków wykupuje wycieczki zagraniczne, jednak to powoduje, że coraz trudniej jest precyzyjnie przewidywać zachowania na tym rynku – zauważa współwłaściciel i analityk firmy TravelData.
To, że miniony sezon był – wbrew pompatycznym twierdzeniom niektórych działaczy – niezbyt udany dla branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej, zaznaczano już wcześniej kilkakrotnie w comiesięcznych materiałach. Wygląda na to, że do pozytywnych wyjątków należało biuro TUI Poland, które podało swoje wyniki za ostatni rok obrotowy (październik 2017-wrzesień 2018) i jest to chyba najbardziej frapująca wiadomość, jaka ujrzała światło dzienne od ukazania się ostatniego wydania tego miesięcznika. Otóż okazało się – znów wbrew opinii licznych działaczy i przedstawicieli środowiska turystycznego – że organizator ten ani nie urósł (pod względem liczby sprzedanych wycieczek) o szacowane 30 proc., ani nie poniósł monstrualnej straty szacowanej przez niektórych ekspertów na kwoty dziewięciocyfrowe. Biuro TUI Poland podało, że miało blisko 840 tys. klientów, co stanowi wzrost o około 75 proc., a zysk wyniósł w granicach 20 mln zł. Był to zapewne szok dla niejednego branżowego działacza lub menedżera, gdyż drobne niedokładności w szacunkach są rzeczą całkowicie normalną, ale tak duże różnice między tzw. rzeczywistością realną, a rzeczywistością medialną (opinie działaczy, publiczne szacunki innych menedżerów itp.) nieczęsto zdarzają się nawet w polityce. Część tajemnicy stosunkowo dobrego wyniku osiągniętego pomimo tak dużej konkurencji cenowej, jaka panowała na rynku w okresie maj-wrzesień 2018 może tkwić w słowach Marka Andryszaka, prezesa TUI Deutschland nadzorującego też polski rynek, „trochę się nam poszczęściło z zabezpieczeniem kursów walut i cen paliwa lotniczego”. Dane te całkowicie potwierdzają opisywane w poprzednim numerze miesięcznika głębokie niedostatki wiedzy branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej o tym, co się właściwie w niej dzieje. Za ten brak prawidłowego rozeznania sytuacji, jak również rzeczywistych możliwości popytowych polskich konsumentów w danej sytuacji społeczno-ekonomicznej branża zapłaciła utratą równowagi rynkowej w niespotykanej nigdy wcześniej skali i słonym rachunkiem w postaci zdecydowanie niższych zysków lub nawet strat wielu organizatorów turystyki.
Biznesowy...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
