To niewielkie wyspiarskie państwo, od wieków będące swoistym pomostem między Afryką a Europą, dziś cieszy się rosnącym zainteresowaniem turystów i bije kolejne rekordy ruchu turystycznego.
O walorach turystycznych Malty nikogo, kto ma pojęcie o turystyce, nie trzeba było raczej przekonywać. Jednak choć turystyka była tam od dawna dobrze rozwinięta, to nie był to kierunek szczególnie lansowany w katalogach touroperatorów. Sytuacja zmieniła się w ciągu ostatnich 10 lat, kiedy to liczba turystów zaczęła rosnąć lawinowo i podwoiła się. Te doskonałe wyniki mają, jak to zwykle w takich wypadkach, wiele przyczyn. Naturalne walory, takie jak malownicze krajobrazy, ciepłe morze, łagodny klimat i wspaniałe zabytki to oczywiści duży atut wyspy, ale raczej nie jedyna przyczyna rozwoju turystyki. Poza ogólnym wzrostem ruchu turystycznego na świecie, co owocuje odkrywaniem nowych miejsc, gdzie można tę rosnącą rzeszę wysłać, Malta należy do krajów, które zyskały na zachodzących zmianach w geografii turystycznej, które jedne kraje pogrążają, a inne – jak Maltę – wynoszą. Kolejnym elementem, który ma niewątpliwie wpływ na wzrost ruchu turystycznego, jest powiązana z rozwojem turystyki ekspansja tanich linii lotniczych. Dziś wyspa ma lotnicze połączenie z ponad setką miejsc na świecie, a operacje wykonuje ponad 30 linii lotniczych. Są to zarówno linie tradycyjne (KLM, Lufthansa czy Etihad), jak i niskokosztowe (Ryanair, Wizz Air czy EasyJet). Rocznie obsługuje się tam ponad 6 mln pasażerów. Do tego trzeba dodać, że Malta jest krajem doskonale zorganizowanym, z dobrze wykwalifikowanymi pracownikami, co skutkuje wysokim poziomem oferowanych usług. Do tego, według rankingu ryzyka katastrof ONZ, jest jednym z...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
