Jeśli chodzi o czołówkę, podział rynku zarówno pomiędzy przewoźników, jak i ze względu na kraje, w ostatnim roku nie uległ większym zmianom. Największym przewoźnikiem pozostaje Ryanair, a najpopularniejszym krajem Wielka Brytania.
Ogólny wzrost naszego rynku zaowocował również wzrostami poszczególnych segmentów. Generalnie najwięksi zyskali najwięcej, umacniając swoją pozycję. Największa dysproporcja panuje wśród przewoźników, gdzie pierwsza trójka przewozi lwią część pasażerów.
Wielka trójka
Tak jak w ubiegłym roku najwięcej pasażerów przewiózł Ryanair. Za irlandzkim przewoźnikiem znalazły się ponownie Polskie Linie Lotnicze LOT. Na trzecim zaś obchodzące w tym roku 15 lat działania linie Wizz Air. Czwarte i piąte miejsce zajęły kolejno Lufthansa i EasyJet. W sumie pierwsza piątka przewiozła 33,9 mln osób. Było to 84,3 proc. wszystkich korzystających z polskich lotnisk w roku ubiegłym. Udział ten był nieco wyższy niż w roku 2017, kiedy „wielka piątka” przewiozła 83,7 proc. wszystkich pasażerów. Wzrost więc teoretycznie niewielki, ale w liczbach bezwzględnych było to o 3,86 mln osób więcej niż rok wcześniej. Irlandzki lider przewiózł w Polsce w ubiegłym roku przeszło 11,55 mln podróżnych i miał udział w rynku wynoszący 28,71 proc. Drugi w tym zestawieniu LOT odnotował ponad 10,5 mln pasażerów (26,09 proc.). Jak widać, dwaj najwięksi gracze mają na koncie 54,8 proc. wszystkich pasażerów, a razem z trzecim Wizz Airem, który obsłużył w roku ubiegłym 8,72 mln osób (21,66 proc. udziału w rynku), ich udział w rynku wynosił 76,46 proc. Dla porównania, czwarta Lufthansa, która przewiozła 2,26 mln pasażerów, miała udział w rynku wynoszący 5,61 proc. Przewoźnicy z udziałem wynoszącym ponad 1 proc. kończą się na zajmujących dziewiątą pozycję liniach SAS (1,04 proc.). Kolejne 10. Air France to już tylko 0,88 proc.
Sp adek udziałów LCC