Nasze ośrodki są atrakcjami kompletnymi i całorocznymi, a nie tylko stacjami narciarskimi – mówi Grzegorz Lenartowicz, koordynator ds. projektów specjalnych, Słotwiny Arena.
Jak zaczęła się historia grupy?
Pierwszym ośrodkiem grupy był Czarny Groń w miejscowości Rzyki, nieopodal Wadowic i Andrychowa w zachodniej Małopolsce. Działa tam dziś nie tylko stacja narciarska, ale także czterogwiazdkowy hotel & SPA Czarny Groń. Oprócz infrastruktury narciarskiej jest tam również lodowisko i bogata oferta dla dzieci, z Magiczną Osadą na czele. Ta stacja narciarska istnieje już od kilku lat, jej oferta jest z sezonu na sezon poszerzana o nowe atrakcje i udogodnienia. Obecnie funkcjonują tu Tiger Snowpark – dla fanów freestylu, cztery oświetlone trasy zjazdowe wraz z nowoczesnymi wyciągami, wypożyczalnie sprzętu, knajpa ze smakowitą kuchnią, są również dostępne eleganckie noclegi w hotelowym standardzie. Co roku na wydzielonej części stoku działa certyfikowana szkoła narciarstwa i snowboardu. Krótko mówiąc, jest to stacja kompletna. Stopniowo dochodziło do konsolidacji kolejnych stacji, które wprawdzie działały już wcześniej, jednak my znacznie je rozwinęliśmy, dokonując dużych inwestycji, które zresztą stale trwają. Drugim ośrodkiem, którym zaczęliśmy zarządzać, była Kasina, gdzie również stworzyliśmy kompletną infrastrukturę. Ogromnym atutem Kasiny jest bliskość Krakowa i dogodny dojazd. Powstała tam doskonała baza dla narciarzy ze stolicy Małopolski. Dziś pod wspólnym znakiem pingwina działają jeszcze ośrodki Słotwiny Arena w Krynicy-Zdroju, Skolnity w Wiśle i Kurza Góra na Mazurach. Każdy z nich ma inny charakter i swoją specyfikę. Skolnity, położony w najwyższej części Wisły, zwany jest czasem dachem Wisły. Ten ośrodek jest bardziej kameralny od pozostałych, jednak również ma rozbudowaną ofertę poza narciarską. Przez cały rok zaprasza do skorzystania z czteroosobowej kolei linowej o długości 800 m. Zimą oferuje dwie oświetlone, różniące się stopniem trudności trasy. Latem to główna atrakcja turystyczna miasta oraz familijne trasy rowerowe. Z górnej stacji kolei linowej można cieszyć się zapierającym dech w piersi widokiem na panoramę Beskidów i relaksować się na tarasach. Kurza Góra, położona na drugim końcu Polski względem pozostałych, jest największym ośrodkiem narciarskim w północnej Polsce. Tak jak we wszystkich naszych ośrodkach stworzyliśmy tam bogatą ofertę nie tylko narciarską. Jest tam np. największa zjeżdżalnia tubingowa w Europie. W sumie jest tam 700 m zjazdów, w...