Trudno dokładnie przewidzieć, jak będzie wyglądał sezon turystyczny w 2020 r., jednak już widoczne są pierwsze trendy będące odpowiedzią na panującą epidemię. Widzimy znaczne zwiększenie aktywności muzeów, przewodników czy restauracji w sieci – powiedział Wojciech Klabun, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego w Radzie Miasta Torunia.
Sezon wiosenny to bardzo intensywny czas dla turystyki (wycieczki szkolne, zwiedzanie miast, wyjazdy majówkowe), zwłaszcza dla takich miast jak Toruń. Turystyka to branża, w którą koronawirus uderzył najbardziej, również w tę regionalną. Przewodnicy, organizatorzy turystyki, restauratorzy, muzea straciły klientów z dnia na dzień. Jak Toruń poradził sobie z tym problemem? Czy przygotowali państwo działania, oprócz tych rządowych, aby wspomóc przedsiębiorców, instytucje kulturalno- -turystyczne w tym trudnym okresie?
Ze względu na panującą epidemię również dla toruńskiej turystyki będzie to rok wyjątkowej próby. Według raportu Monitoringu Ruchu Turystycznego, który ukazał się przed kilkoma dniami, Toruń w 2019 r. odwiedziło 2,5 mln turystów. Zauważalny w badaniach jest stały trend zwyżkowy, co jest efektem stałego i konsekwentnego inwestowania zarówno miasta, jak i podmiotów prywatnych w infrastrukturę turystyczną. Myślę, że Toruń na tle innych turystycznych pereł Polski poradzi sobie dobrze, ponieważ według przytoczonego raportu ponad 80 proc. turystów stanowią turyści krajowi. W obliczu zamknięcia kierunków zagranicznych paradoksalnie gród Kopernika w tym sezonie turystycznym może stać się jeszcze popularniejszym miejscem odwiedzin Polaków. Toruń od początku epidemii wspiera na różne sposoby mieszkańców borykających się z jej problemami. Wśród nich są też właściciele punktów gastronomicznych i atrakcji turystycznych. Instytucje samorządowe mają zapewnione stabilne finansowanie z budżetu miasta, prywatne zaś mogą skorzystać np. z preferencyjnych stawek za dzierżawę gruntu pod letnie ogródki, ulg w czynszu za lokale czy bonifikat w lokalnych daninach.
17 marca br. władze Torunia podpisały umowę na wykonanie wystawy stałej w Muzeum Twierdzy Toruń. Muzeum to tylko element całego kompleksu pod nazwą Twierdza Toruń. Proszę opowiedzieć o historii i idei tego miejsca?
To jeden z najpotężniejszych systemów fortyfikacyjnych w Polsce, wybudowany przez Prusaków pod koniec XIX wieku dla obrony granicy wschodniej Prus. Jest to zabytek militarny najwyższej klasy. Wybudowanie tego systemu miało związek ze strategicznym położeniem Torunia na XIX-wiecznej mapie Europy: miasto leżało wtedy na granicy Prus i Rosji, która w okolicach Torunia przebiegała wzdłuż rzeki Drwęcy. Dzięki dogodnej lokalizacji i wielkim inwestycjom w obiekty obronne Toruń uzyskał w XIX wieku rangę miasta-twierdzy. Projektowanie nowoczesnej Twierdzy Toruń rozpoczęło się w 1872 r. W ciągu 37 lat powstało około 200 dzieł obronnych. W sumie w Toruniu wybudowano siedem fortów głównych, sześć fortów pośrednich, sześć baterii artyleryjskich, 32 duże schrony piechoty, 52 schrony międzypola – artyleryjskie i amunicyjne. Forty zostały rozmieszczone dookoła całego miasta. Do dziś zachował się ich niezwykle czytelny układ. Muzeum Twierdzy Toruń jest kolejnym oddziałem Muzeum Okręgowego w Toruniu. Powstaje w zlokalizowanych obok dworca autobusowego Koszarach Bramy Chełmińskiej. Głównymi założeniami projektu są przede wszystkim remont konserwatorski, przygotowanie wystawy muzealnej oraz adaptacja zarośniętych wcześniej terenów wokół koszar na potrzeby grup rekonstrukcyjnych oraz eksponowania sprzętu wojskowego. O wyborze akurat tego obiektu zdecydowała jego dogodna lokalizacja w samym sercu miasta i bliskość obleganej przez turystów starówki. Całkowity koszt inwestycji wynosi około 22 mln zł. Aż 14,3 mln zł pochodzi z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury.
Co zobaczymy w Muzeum Twierdzy Toruń?
Zachowanie w pamięci pozostałości jednej z najlepiej zachowanych warowni w Europie jest podstawowym celem utworzenia Muzeum Twierdzy Toruń w budynku dawnych koszar fortecznych. Jego zadaniem będzie prezentacja historii fortyfikacji od średniowiecza do połowy XX wieku oraz dziejów jednego z największych garnizonów wojskowych w Polsce w okresie dwudziestolecia międzywojennego. W poszczególnych salach wystawowych przedstawione zostaną wszystkie rodzaje dzieł fortecznych występujące w Toruniu – w formie makiet, modeli czy wizualizacji komputerowych. Uzupełnieniem prezentowanych treści będą oryginalne eksponaty, w tym elementy wyposażenia, uzbrojenia oraz umundurowanie żołnierzy z poszczególnych okresów historycznych. W Muzeum Twierdzy Toruń prezentowana będzie nie tylko historia architektury militarnej, ale także dzieje miasta i okolic, wpływ fortyfikacji na jego rozwój oraz walki na umocnieniach toruńskich. Ważnym elementem przygotowywanej ekspozycji będzie ukazanie nie tylko samych obiektów i dzieł fortecznych, ale także sposobu ich budowania i wykorzystywania przez załogę twierdzy. Uzupełnieniem planowanej ekspozycji będzie prezentacja historii najstarszego w Europie poligonu wojskowego oraz miejsc martyrologii. Ostatnim elementem nowej ekspozycji będzie historia garnizonu toruńskiego z lat 1920-1939. W tamtym okresie funkcjonowało w Toruniu ponad 90 jednostek i instytucji wojskowych. Toruń był też największym ośrodkiem szkolnictwa wojskowego w kraju – tutaj swoje siedziby miały szkoły wszystkich rodzajów wojsk: lotnictwa, marynarki wojennej i wojsk lądowych.
Uruchomienie wystawy ma nastąpić 15 sierpnia tego roku. Proszę powiedzieć, czy pandemia wpłynie na termin otwarcia wystawy?
W styczniu inwestycja została zakończona w aspekcie budowlanym. Obecnie trwa urządzanie obiektu oraz wykonywany jest montaż jego wyposażenia. Na dzień dzisiejszy termin 15 sierpnia jest datą realną, ale w tej sytuacji nikt nie podejmie się podania dokładnej daty otwarcia Muzeum Twierdzy dla zwiedzających.
Czy oprócz otwarcia Muzeum Twierdzy Toruń miasto szykuje inne produkty turystyczne w tym sezonie letnim?
Muzeum Twierdzy Toruń jest najnowszą pozycją w turystycznym menu Torunia. Trudno dokładnie przewidzieć, jak będzie wyglądał sezon turystyczny w 2020 r., jednak już widoczne są pierwsze trendy będące odpowiedzią na panująca epidemię. Widzimy znaczne zwiększenie aktywności muzeów, przewodników czy restauracji w sieci. Doskonale sprawdza się toruńska aplikacja mobilna. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że tegoroczny ruch okołoturystyczny będzie zdominowany przez mieszkańców Torunia i regionu, a także części Polski odległych o dwie godziny drogi, tj. Mazowsza, Wielkopolski, ziemi łódzkiej czy Pomorza. Branża na pewno odczuje brak pobytu grup zorganizowanych. Toruń bierze udział w ogólnopolskiej kampanii #CityWillWait. Kampania jest obietnicą dla turystów, że miasta są przygotowane na ich ugoszczenie z zachowaniem wszelkich zaleceń sanitarnych. Akcja jest kontynuowana za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz stron internetowych organizacji turystycznych lokalnych, regionalnych, Polskiej Organizacji Turystycznej oraz miejskich. Urząd Miasta Torunia przygotował specjalnie na tę akcję spot promocyjny, który za pośrednictwem wyżej wskazanych kanałów promuje Toruń oraz fakt stopniowego powracania do tak oczekiwanej w branży turystycznej normalności.
25 stycznia br. ogłoszono termin Bella Skyway Festiwal 2020. W tym roku festiwal światła, który jest już bardzo rozpoznawalnym wydarzeniem w regionie i Polsce, przyciągającym tłumy turystów, zaplanowany został w terminie 18-23 sierpnia. Czy w nowych realiach pandemicznych festiwal się odbędzie?
Bella Skyway to jedna z ikon turystycznych Torunia, przyciągająca co roku coraz więcej widzów. Ze względu na sytuację epidemiczną oraz wycofanie się części sponsorów z tegorocznej edycji wydarzenia, trwają prace nad zmianą formuły tegorocznej odsłony festiwalu. Myślę, że najbliższe dni przyniosą więcej informacji na ten temat. Rozmawiała Agnieszka Jezierska-Markocka
