Listopad najtańszym miesiącem 2023 roku

Koniec lata nie oznacza końca sezonu urlopowego, zwłaszcza że listopad stoi pod znakiem dwóch świąt, które sprzyjają planowaniu krótkiego wypoczynku. Tegoroczny listopadowy kalendarz ułożył się tak, że próżno szukać w nim typowych, długich weekendów. Pierwszy ze świątecznych dni, czyli dzień Wszystkich Świętych (1 listopada), wypada w tym roku w środę.

rt 2023 10 613254 598091

To oznacza, że aby przedłużyć zwyczajowy weekend, trzeba wziąć dwa dni wolnego, co jednak stwarza okazję aż do pięciodniowego wyjazdu. Kolejne jest Narodowe Święto Niepodległości (11 listopada), wypadające tym razem w sobotę. Obowiązujący kodeks pracy umożliwia jednak odbiór za to święto innego dnia, co pozwala na przedłużenie dowolnego listopadowego weekendu. – Z takiej możliwości chętnie korzystają nasi użytkownicy. Widzimy, że planują wyjazdy nie tylko w najbliższej okolicy popularnych świąt, ale praktycznie przez cały miesiąc. Przykładowo liczba rezerwacji na weekend 17-19 listopada jest tylko o niecałe 10 proc. mniejsza niż na 10-12 listopada. Szczególnie że listopad jest najtańszym miesiącem tego roku. Pobyt w 5-gwiazdkowym hotelu dla dwóch osób można zarezerwować na naszej stronie już za mniej niż 300 zł za noc. To zatem dobra okazja, żeby złapać chwilę oddechu od codziennych obowiązków – mówi Eliza Maćkiewicz, head of commercial w Travelist.pl. Korzystne ceny i fakt, że tym razem hotele nie podnoszą ich specjalnie na tzw. długie weekendy, sprawiły, że liczba transakcji na listopad aż o 35 proc. przewyższa tę z ubiegłego roku. Dane portalu rezerwacyjnego Travelist.pl pokazują, że Polacy w tym roku chętniej ruszą na krótki urlop w okolicach Wszystkich Świętych niż 11 listopada – rezerwacji na ten pierwszy okres jest o blisko 60 proc. więcej. Wśród najchętniej obieranych kierunków prowadzi Wybrzeże. Wybiera je ok. 38 proc. rezerwujących. Na drugim miejscu plasują się góry (37 proc.), a na trzecim city breaki (ok. 12 proc.).

Popularność tych ostatnich znacząco zmalała w porównaniu z 2022 r., kiedy to wypoczynek w dużych miastach wybierało ok. 20 proc. turystów. Nad morzem królują Kołobrzeg i Gdańsk, a wśród górskich kurortów – Szklarska Poręba, Karpacz i Wisła. Różnice w cenach między 1 a 11 listopada są nieznaczne. Średni koszt rezerwacji w miejscowościach górskich w okolicach Wszystkich Świętych wynosi bowiem 505 zł, a w Narodowe Święto Niepodległości – 527 zł. Nad morzem z kolei goście zapłacą odpowiednio 426 zł i 436 zł. Jak wynika z danych portalu Travelist.pl, średnia długość pobytu w przypadku 1 listopada wynosi 2,76 dnia, a 11 listopada – 2,47 dnia.


Wydanie: 10/2023, AKTUALNOŚCI


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail