Materac dla pieska, pościel z egipskiej bawełny, śnieżny skuter na podjeździe, a na święta góralska kapela i Mikołaj do wręczania prezentów – serwis Nocowanie.pl sprawdził, o co proszą i pytają turyści planujący zimowy wypoczynek.
Polacy coraz chętniej wyjeżdżają na święta, a od wyjazdu oczekują coraz więcej. Nic więc dziwnego, że podnoszą się standardy usług w branży turystycznej, gotowej w walce o klienta spełnić wiele najbardziej nietypowych zachcianek gości. Serwis Nocowanie.pl sprawdził, jakimi prośbami goście planujący zimowy wypoczynek w Polsce zaskoczyli hotelarzy.
– Normą są już wysokie wymagania dietetyczne. Turyści oczekują pieczywa bezglutenowego, wegańskich wędlin, certyfikowanych produktów ekologicznych, niektórzy nawet dań przygotowywanych z uwzględnieniem różnych potrzeb zdrowotnych. Z kolei goście planujący święta na wyjeździe bardzo dokładnie dopytują o wigilijne menu. Najczęściej chcą, żeby było tradycyjne, jak w domu rodzinnym, ale zdarzają się prośby o nowoczesną wersję świątecznych potraw – mówi Karol Wiak, rzecznik Nocowanie.pl.
To właśnie w czasie Świąt Bożego Narodzenia goście najczęściej sygnalizują, że chcą, aby właściciele obiektu zapewnili rodzinną atmosferę i atrakcyjną oprawę, dla której podstawą są świąteczne dekoracje i gustownie ozdobiona choinka albo drzewko przygotowane do wspólnego ubierania. Oczekują, żeby na Wigilii zorganizowanej w hotelu czy pensjonacie było dużo ludzi i podpytują o to, z kim zasiądą do świątecznego stołu. Dobrze, żeby o właściwej porze na Wigilii pojawił się Mikołaj, który wszystkim wręczy prezenty. Hotelarzy nie dziwią też prośby o zapewnienie obecności kapeli góralskiej grającej kolędy na żywo, zorganizowanie kuligu z ogniskiem czy podstawienie skuterów śnieżnych pod same drzwi.
Popularne stały się też zapytania o możliwość zatrudnienia na czas pobytu opiekunki lub instruktora narciarskiego dla dziecka. – Rynek szybko odpowiada na tego typu potrzeby, w naszym serwisie znaleźć można obiekty oferujące opiekę nad dzieckiem w pakiecie z noclegiem – podpowiada Karol Wiak. – Zdarzają się jednak bardziej zaskakujące prośby, na przykład o przygotowanie dla pewnej pani pościeli z adamaszku, czyli bawełny egipskiej, a dla jej męża materaca H4 , czyli takiego o najwyższej twardości – opowiada.
Inny z gości poprosił o sprawdzenie, gdzie znajduje się najbliższy sklep z herbatami ziołowymi, a turystka planująca zimowy wypoczynek w górskim pensjonacie dopytywała, czy gdy się obudzi to będzie miała promienie słoneczne świecące wprost na twarz.
O co jeszcze pytają turyści? O dostęp do konkretnych serwisów streamingowych, a nawet o możliwość obejrzenia konkretnego serialu, jak pewna turystka, która niepokoiła się, czy na pewno nie przegapi kolejnych odcinków „M jak Miłość”.
Czasem o tym, który pokój wybrać decyduje nie turysta, a jego… psy. Jak opowiada właściciel pewnego pensjonatu, jego gość do pokoju najpierw wprowadzał zwierzaki, żeby sprawdzić czy im się spodoba i czy zaakceptują miejsce. Zapytania dotyczące możliwości podróżowania ze zwierzętami są zresztą coraz częstsze. Są to prośby o przygotowanie określonej karmy dla pupili, dostarczenie specjalnego małego materaca z własną pościelą dla psa czy zapewnienie opiekuna, który zajmie się zwierzakiem, gdy właściciele będą na stoku.