polska

Wyjazdy na święta będą droższe

2023-11-28

Do ferii zimowych zostało jeszcze kilka tygodni, ale nie warto czekać z rezerwacją, z każdym tygodniem będzie drożej. Jak pokazują dane z poprzednich sezonów, w najpopularniejszych górskich miejscowościach wraz ze spadkiem dostępności miejsc ceny na przestrzeni listopada i grudnia mocno idą w górę – wynika z analizy największego polskiego serwisu turystycznego, Nocowanie.pl.

Ferie

Do ferii zimowych coraz bliżej. Rozpoczną się one w połowie stycznia i potrwają do 25 lutego. Tradycyjnie już 16 województw zostało podzielonych na grupy. Jako pierwsi na zimowy wypoczynek ruszą uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego, zachodniopomorskiego. Tydzień później rozpoczną się ferie dla województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, które potrwają do 4 lutego. Od 29 stycznia do 11 lutego wypoczywać będą dzieci i młodzież z lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Ostatnia tura – od 12 lutego – obejmie województwa: kujawsko-pomorskie, małopolskie, lubuskie, świętokrzyskie i wielkopolskie.

– Widzimy rosnące zainteresowanie rezerwacjami na ferie, szczególnie w obiektach górskich, w popularnych miejscowościach z najlepszą infrastrukturą do uprawiania sportów zimowych – mówi Tomasz Zaniewski, wiceprezes Nocowanie.pl. – Tradycyjnie już przoduje Zakopane, w którym w tej chwili średnia cena za osobę za noc kształtuje się na poziomie 89 złotych – dodaje.

Drożej jest w również popularnej Wiśle, gdzie średnia cena za osobę za noc sięga 109 złotych czy w Szczyrku (151 złotych). Gości o bardziej zasobnych portfelach, wybierających obiekty w wyższym standardzie przyciąga natomiast Karpacz, gdzie średnia z dokonanych już rezerwacji to już 210 złotych za osobę za noc.

– Wysoko na liście najczęściej wybieranych w tym czasie miejscowości znalazła się Krynica-Zdrój, coraz popularniejsza wśród miłośników narciarstwa biegowego, która poza wieloma atrakcjami oferuje noclegi w korzystnych cenach. Średnia cena osobodoby w czasie ferii wynosi tu w tej chwili nieco ponad 80 złotych – podkreśla Zaniewski.

Tak ceny kształtują się na dziś, ale jak pokazuje przykład ubiegłego roku, w grudniu mogą się one mocno zmienić w porównaniu z listopadem. W ostatnim miesiącu 2022 średnia cena za osobę za noc na ferie dla całego kraju wzrosła względem listopada 2022 o 12%. Dla najbardziej popularnych miejscowości ten wzrost był znacznie wyższy – np. w Krakowie wyniósł blisko 40%. Pokazuje to, że pozostawiający decyzję na ostatnią chwilę muszą się liczyć nie tylko z tym, że z czasem spada dostępność miejsc noclegowych w korzystnych cenach, ale i z tym, że rynek na popyt odpowiada wzrostem cen. Spontaniczne podejmowanie decyzji o rezerwacji tuż przed wyjazdem – będące jednym z najmocniejszych trendów minionych wakacji – może się w tym przypadku okazać zupełnie nieopłacalne.

Na tych, którzy jeszcze wahają się, dokąd wyjechać na ferie, a nie potrzebują atmosfery zatłoczonych Krupówek i gwarnych kurortów, czekają gospodarze obiektów noclegowych w Bukowinie Tatrzańskiej – średnia cena za osobę za noc wynosi tu obecnie 64 złote, Poroninie (66 złotych) czy Białym Dunajcu (58 złotych).


Polecamy

To też może Cię zainteresować









 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail