Plany na majówkę i Wielkanoc

Eksperci portalu Travelist.pl sprawdzili, czy Polacy planują skorzystać ze świąt i weekendu majowego oraz jakie kierunki wybiorą na przełomie kwietnia i maja.

– Ten drugi termin jest chętniej wyszukiwany przez naszych klientów, co znajduje odbicie w liczbie rezerwacji, która jest w tej chwili o 57 proc. wyższa niż na termin kwietniowy – mówi Eliza Maćkiewicz, head of commercial w Travelist.pl. Jak dodaje, może to wynikać z ceny, ponieważ w czasie świąt wielkanocnych średni koszt noclegu w dwuosobowym pokoju hotelowym o standardzie czterech lub pięciu gwiazdek z wyżywieniem w pakiecie wynosi 678 zł, podczas gdy w maju 610 zł. Jednak jak podkreślają eksperci, na oba terminy liczba rezerwacji jest obecnie nieco niższa niż rok temu, ale to może się zmienić w związku z licznymi rezerwacjami last minute, które w tym roku stają się coraz popularniejsze. Średnia długość pobytu zarówno dla Wielkanocy, jak i majówki wynosi nieco ponad trzy dni. Co ciekawe, aż o 75 proc. wzrosła liczba klientów, którzy w tym roku zarezerwowali oba terminy równocześnie. Dla obu terminów znacząco wzrosło zainteresowanie górami.

W Wielkanoc kierunek ten wybierze blisko 33 proc. kupujących – to aż o 65 proc. więcej niż przed rokiem. Karkonosze, Tatry czy Beskidy przejmują tych gości, którzy do tej pory wybierali city breaki albo wypoczynek nad jeziorem. I to mimo wzrostu cen o 17 proc. w porównaniu z 2024 r. Dla porównania – na wyjazd nad morze w tej chwili zdecydowało się nieco ponad 47 proc. rezerwujących, co oznacza spadek o 3 proc. względem 2024 r. Jednocześnie ceny na polskim Wybrzeżu w kwietniu wzrosły tylko o 2 proc. W przypadku majówki te regiony właściwie zbliżyły się do siebie, podczas gdy jeszcze w 2023 r. rezerwacji nad morzem było ponad dwa razy więcej.

Obecnie kierunki górskie wybiera 37 proc. kupujących, a Wybrzeże – 41 proc. Wytłumaczeniem mogą być ceny. Te w górach na długi weekend majowy wzrosły tylko o 5 proc. w porównaniu z 2024 r., a nad morzem – o 14 proc. Wzrost popularności gór naturalnie wiąże się ze zmianą lidera wśród najchętniej odwiedzanych miejscowości. Już nie Kołobrzeg, ale Szklarska Poręba jest najpopularniejszym celem wyjazdów w Polsce. Zarówno w przypadku Wielkanocy, jak i majówki krainę Ducha Gór odwiedzi ok. 15 proc. rezerwujących. Średni koszt noclegu w kwietniu wyniesie 782 zł, a w maju 604 zł. Drugie i trzecie miejsce na podium również jest identyczne dla obu dat. Kołobrzeg i Mielno w kwietniu wybierze odpowiednio 11 proc. i 8 proc. rezerwujących, a w trakcie majowego wypoczynku – 9 proc. i 6 proc.