Wzrosty w hotelach

Maj przyniósł wyraźną poprawę wyników polskich hoteli – wynika z najnowszej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.

Obłożenie obiektów znacząco wzrosło zarówno w porównaniu z kwietniem, jak i majem 2024 r., choć utrzymała się przewaga hoteli biznesowych nad wypoczynkowymi. Aż 81 proc. hoteli biznesowych odnotowało obłożenie powyżej 50 proc. (w tym 35 proc. powyżej 70 proc.), podczas gdy w obiektach wypoczynkowych wskaźnik ten wyniósł 59 proc. Długi weekend majowy nie zniwelował tej różnicy. W skali całego rynku zaledwie 3 proc. hoteli miało frekwencję poniżej 30 proc. (spadek o 12 p.p. względem kwietnia). 57 proc. ankietowanych hoteli poprawiło obłożenie względem maja 2024 r. Hotele biznesowe radziły sobie szczególnie dobrze – 58 proc. zanotowało wzrost, a 21 proc. odnotowało poprawę o ponad 10 p.p. Wśród obiektów wypoczynkowych wzrost frekwencji odnotowało 56 proc. 63 proc. hoteli podniosło ceny rok do roku (o 5 p.p. więcej niż w kwietniu), przy czym niemal połowa (45 proc.) zwiększyła je do 10 proc. Tylko 17 proc. utrzymało stałe stawki. Prognozy na czerwiec wskazują na zmianę trendu. W hotelach wypoczynkowych aż 77 proc. ma już obłożenie powyżej 50 proc. (29 proc. powyżej 70 proc.), a żaden nie notuje frekwencji poniżej 30 proc. Długi weekend Bożego Ciała (19–22 czerwca) zapowiada się lepiej niż ubiegłoroczny – 82 proc. obiektów wypoczynkowych jest już zapełnionych w ponad 70 proc. Choć maj nadal pozostaje miesiącem segmentu biznesowego, czerwiec stoi pod znakiem wysokiego zainteresowania i rosnącego popytu turystycznego. Oczekiwania na czerwcówkę i rekordowe zapełnienie obiektów wypoczynkowych zapowiadają silny sezon letni.