W ostatnich dniach na granicy między Tajlandią a Kambodżą wybuchły poważne starcia zbrojne, które całkowicie sparaliżowały ruch turystyczny w niektórych prowincjach tajlandzkich.

Szczególnie dotknięte zostały regiony Ubon Ratchathani, Sa Kaeo oraz Si Sa Ket, gdzie hotele odnotowały 100% anulacji rezerwacji noclegów. Konflikt zagraża bezpieczeństwu turystów i spowodował liczne oficjalne ostrzeżenia podróżne ze strony rządów i organizacji turystycznych.
Biorąc pod uwagę napiętą sytuację na granicy, wielu turystów zdecydowało się odwołać planowane wizyty lub poszukać alternatywnych kierunków wypoczynku w regionie Azji Południowo-Wschodniej. Lokalne władze turystyczne oraz biznes hotelarski ponoszą znaczne straty finansowe, a cała branża w prowincjach przygranicznych zmaga się z kryzysem.
Mimo tych trudności nadzieję na szybkie odrodzenie ruchu turystycznego daje trwający proces negocjacji zawieszenia broni między stronami konfliktu. Przywrócenie stabilności i bezpieczeństwa jest kluczowe, aby odzyskać zaufanie turystów i odbudować silny sektor turystyczny w tym rejonie.