Zmiany w rządzie stały się faktem. Sławomir Nitras żegna się z funkcją ministra sportu i turystyki, a jego miejsce zajmuje Jakub Rutnicki, polityk Platformy Obywatelskiej, dotąd m.in. przewodniczący sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.
W środę 23 lipca premier Donald Tusk ogłosił nowy skład rządu. Jakub Rutnicki oficjalnie został wskazany jako nowy minister sportu – i tu pojawia się kluczowe dla branży pytanie: czy obejmie również turystykę? Mimo że resort funkcjonuje pod nazwą Ministerstwo Sportu i Turystyki, w trakcie konferencji premier konsekwentnie mówił wyłącznie o sporcie, podkreślając wagę inwestycji w infrastrukturę i rozwój sportu wśród dzieci i młodzieży. „Chcę, aby minister sportu poświęcił cały swój czas na ten sport, który jest częścią zdrowia i wychowania naszych najmłodszych” – zaznaczył premier, dodając, że rząd będzie kładł nacisk na dalszą rozbudowę infrastruktury „orlikowej”.
Temat przyszłości samego pionu turystyki w administracji rządowej wraca od miesięcy: organizacje branżowe od dawna apelują, by wyłączyć turystykę z resortu sportu i podłączyć bezpośrednio pod gospodarkę. W ostatnich tygodniach pojawiła się również rządowa koncepcja przypisania turystyki do resortu kultury. Na razie jednak nic nie wskazuje na realizację któregokolwiek z tych postulatów.
Nie wiadomo również, czy zmianie ulegnie skład kierownictwa odpowiedzialnego za turystykę – dotąd brak potwierdzenia, czy dotychczasowy wiceminister Piotr Borys zachowa swoje stanowisko.
Nowy minister to polityk z ponad 20-letnim stażem w Sejmie, aktywny w tematach sportu i turystyki. Był przewodniczącym oraz wiceprzewodniczącym sejmowej komisji odpowiedzialnej za te sektory, a w przeszłości zainicjował m.in. znany w Wielkopolsce program „Orlik”. Z wykształcenia jest socjologiem i dziennikarzem, prywatnie angażuje się w projekty charytatywne i sportowe.
