Już po raz 10 Polska Izba Turystyki wraz z partnerami przedstawiała podsumowanie wakacyjnych podróży Polaków. Jak podkreślają autorzy raportu, są to dane obejmujące tylko letnie miesiące.

Dzięki partnerom uwzględniają one nie tylko korzystających z imprez zorganizowanych, ale również znaczną część klientów organizujących swoje podróże samodzielnie.
Jaki były nasze wakacje?
Jeśli chodzi o preferencje pod względem krajów to nie ma tu sensacji: Turcja nadal bezapelacyjnym zwycięzcą wyścigu o względy polskich turystów. Na drugim miejscu Grecja, natomiast na trzecim Egipt, który w tym roku zalicza dynamiczny wzrost znalazł się na 3 miejscu. I jest to chyba największa niespodzianka, choć nie sensacja, bowiem kraj ten zyskuje, czy raczej odzyskuje popularność od jakiegoś czasu, choć w tym roku proces ten odbył się dynamicznie.
Nadal lubimy rezerwować wakacje wcześnie. Ponad 35 proc. klientów zarezerwowała wyjazd na ponad 3 miesiące przed terminem podróży. Wzrosła również grupa kupujących w ostatniej chwili, tak postąpiło prawie 20 proc. turystów. Ta ostatnia grupa wzrosła zapewne z powodu nie najlepszej pogody w Polsce.
Średnia cena rezerwacji 9163 zł, najpopularniejszy kierunek – Turcja, czas pobytu 7-8 dni. Tak wyglądały średnio w 2025 roku wakacje polskich turystów.
Polska Izba Turystyki przedstawiał raport Wakacje Polaków 2025 – czyli analiza danych podróży naszych turystów w miesiącach wakacyjnych.
Jak długie były podróże? Najchętniej wyjeżdżamy na tydzień – ta grupa turystów stanowiła podczas tegorocznych wakacji prawie 75 proc. Warto tu dodać, że krótsze wyjazdy wynikają często z tego, że wiele osób decyduje się na więcej niż jeden wyjazd w roku, co przekłada się na skrócenie każdej podróży.
Szczegółowe omówienie raportu będzie można przeczytać we wrześniowym numerze Rynku Turystycznego.