Grupa eSky znacząco zwiększyła gwarancję ubezpieczeniową na sezon 2025/2026. Internetowe biuro podróży zabezpieczyło środki klientów korzystających z oferty Wakacje i City Break w formule Lot+Hotel na kwotę 51 mln zł. To o ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Gwarancji udzieliło towarzystwo ERGO Hestia.

Nowe zabezpieczenie obejmuje wszystkie rezerwacje pakietów Lot+Hotel dokonywane w okresie od 7 września 2025 r. do 6 września 2026 r. Jak podkreśla firma, to efekt dynamicznie rosnących obrotów i popularności elastycznej formuły łączącej przelot z zakwaterowaniem.
– Wzrost sumy gwarancyjnej do 51 mln zł to bezpośredni efekt naszego dynamicznego rozwoju i dowód na sukces transformacji eSky w internetowe biuro podróży. Sercem tej zmiany są pakiety dynamiczne Wakacje i City Break, które odpowiadają na potrzeby nowoczesnych podróżników – zapewniając pełną elastyczność i szeroki wybór kierunków – komentuje Jarosław Grabczak, Head of Commercial Product w eSky.pl.
Dwucyfrowe wzrosty i ambitne prognozy
W 2024 r. przychody ze sprzedaży pakietów w Polsce wzrosły aż o 278 proc. względem roku poprzedniego. Tylko w pierwszej połowie 2025 r. segment Lot+Hotel wygenerował już 128 proc. całego wolumenu z 2024 r. Spółka prognozuje, że w bieżącym roku przychody w tym obszarze osiągną 1 mld zł, przy obsłudze około 300 tys. klientów.
Na 2026 r. Grupa zakłada dalsze dwucyfrowe wzrosty, wspierane przez integrację nowych dostawców hotelowych, rozbudowę siatki kierunków oraz wykorzystanie marki Thomas Cook, która od ubiegłego roku znajduje się w portfolio eSky.
Rozwój oferty i nowe kierunki
eSky planuje wzmacniać segment podróży egzotycznych oraz wyjazdów długodystansowych. Ma to być możliwe dzięki technologii NDC, partnerstwom z liniami lotniczymi i hotelami, a także personalizacji oferty.
Firma stawia na podejście customer-centric – dopasowując pakiety nie tylko do kierunków, lecz także do typów wyjazdów: od rodzinnych wakacji, przez romantyczne city breaki, po podróże premium czy solo travel.
– Chcemy być prekursorem nowych trendów w branży turystycznej i definiować innowacje w segmencie travel. Naszym celem jest realna konkurencja z największymi graczami Europy Zachodniej – podkreśla Jarosław Grabczak.