Królewskie Holenderskie Linie Lotnicze KLM i Port Lotniczy Poznań-Ławica świętują pięciolecie połączenia między stolicą Wielkopolski a Amsterdamem. Pierwszy rejs odbył się 25 października 2020 roku – w samym środku pandemicznego zamieszania – a dziś trasa jest jedną z najmocniejszych pozycji w siatce ławickiego lotniska.
Od marca tego roku KLM oferuje już dwa loty dziennie między Poznaniem a swoim hubem na lotnisku Schiphol. To efekt rosnącego popytu ze strony zarówno pasażerów biznesowych, jak i turystycznych. Dzięki dogodnym godzinom rejsów możliwe są jednodniowe podróże służbowe, a przesiadka w Amsterdamie otwiera drogę do 161 miast na całym świecie.
Większość połączeń obsługują nowoczesne Embraery E175 – maszyny zabierające na pokład 88 pasażerów w dwóch klasach podróży. Lot z Poznania do Amsterdamu trwa niespełna dwie godziny, a w cenie biletu pasażerowie mają napoje, przekąski i bagaż podręczny.
Z okazji jubileuszu KLM przygotował dla podróżnych z Poznania niespodzianki na lotnisku, a członkowie programu lojalnościowego Flying Blue otrzymują pięciokrotnie więcej mil za dzisiejszy lot.
Od pandemii do pełnych samolotów
Uruchomienie trasy w 2020 roku zbiegło się z najtrudniejszym momentem dla branży lotniczej. Mimo to KLM utrzymał połączenie i stopniowo zwiększał liczbę lotów – najpierw z pięciu tygodniowo, później do siedmiu, aż wreszcie do czternastu obecnie.
– Z wielką radością obserwujemy stale rosnącą liczbę pasażerów i zaufanie klientów do naszej marki. Jesteśmy też wdzięczni zespołowi poznańskiego lotniska za codzienne wsparcie naszych operacji – mówi Joanna Oleśniewicz, Dyrektor Generalna Sprzedaży Air France i KLM na Polskę i Ukrainę.
Z kolei prezes Ławicy Grzegorz Bykowski podkreśla, że pięć lat współpracy z KLM to nie tylko jubileusz, ale i dowód znaczenia Poznania w międzynarodowej siatce połączeń. – Dzięki rejsom do Amsterdamu pasażerowie z naszego regionu mają dostęp do setek kierunków w Europie, Azji czy Ameryce z jedną przesiadką. To oferta odpowiadająca na rzeczywiste potrzeby regionu o silnej gospodarce i aktywnych relacjach międzynarodowych – zaznacza Bykowski.
KLM rośnie w Polsce
Poznań był piątym polskim miastem, do którego zawitały holenderskie linie. Dziś KLM lata także z Warszawy, Krakowa, Gdańska i Wrocławia, oferując łącznie do 114 lotów tygodniowo do Amsterdamu. W ostatnich sezonach przewoźnik zwiększył liczbę połączeń również z Krakowa i Wrocławia, reagując na dynamiczny rozwój rynku lotniczego w Polsce.
W maju tego roku linia otrzymała tytuł najlepszej linii krótkodystansowej w Polsce i Europie Środkowej w plebiscycie Ceesar Awards 2024. Wyróżnienie World Class Award 2024 przyznało jej natomiast stowarzyszenie APEX – m.in. za działania na rzecz bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju.
Wielkopolska na lotniczej mapie Europy
Poznań to jedno z najaktywniejszych gospodarczo miast w kraju – z silnym sektorem biznesowym, licznymi firmami zagranicznymi i wydarzeniami targowymi. To właśnie ten potencjał sprawia, że trasa do Amsterdamu rozwija się tak dynamicznie.
Regularne loty KLM nie tylko zwiększają dostępność globalnych połączeń, ale też wzmacniają pozycję Ławicy wśród regionalnych portów lotniczych. Jak zapowiadają przedstawiciele obu stron, współpraca ma być kontynuowana, a w przyszłości możliwe są kolejne inwestycje w rozwój oferty.
Po pięciu latach obecności w Poznaniu KLM nie tylko utrwalił swoją pozycję, ale i pokazał, że konsekwencja – nawet w trudnych czasach – potrafi przynieść bardzo konkretne efekty.
