Niemcy krok po kroku

Nasz zachodni sąsiad od kilku lat promuje turystykę zrównoważoną i aktywną. Co ważne, poza hasłami i kampaniami promocyjnymi idzie za tym odpowiednie kształtowanie oferty. Dlatego miłośnicy wędrówek znajdą tam ofertę dla każdego poziomu zaawansowania.

Praktycznie każdy region Niemiec ma swoje szlaki będące wizytówką pieszej turystyki. Niektóre z nich na wybranych odcinkach korzystają z konstrukcji umożliwiających podziwianie okolicy z innej perspektywy, inne znów prowadzą od zabytku do zabytku, jeszcze inne wiodą wśród natury niemal nietkniętej ręką człowieka. Słowem, każdy znajdzie coś, co najbardziej lubi. Parę ciekawych, a stosunkowo mało znanych szlaków znajduje się blisko naszej granicy. Warto je popularyzować wśród polskich turystów. 

WŚRÓD LASÓW, PÓL I JEZIOR BRANDENBURGII

Brandenbuskim „szlakiem flagowym” jest mierząca 152 km Uckermärker Landrunde. Szlak, a właściwie sieć, prowadzi pośród lasów i jezior tego graniczącego z Polską landu. Droga prowadzi m.in. przez rezerwat biosfery UNESCO Schorfheide- -Chorin. Miejsce to może uzmysłowi