Gdzie latamy na Wielkanoc

Z roku na rok wzrasta liczba Polaków podróżujących samolotem w okresie wielkanocnym – jak wynika z analizy serwisu Fru.pl, w ubiegłym roku była większa aż o 66 proc. względem poprzedniego, a tendencja ta utrzyma się również w 2016 r. Wybieramy krótkie miejskie wycieczki po Europie lub dłuższe urlopy na wyspach, ale coraz popularniejsze stają się również loty krajowe.

Do najpopularniejszych kierunków w ubiegłą Wielkanoc należały Londyn, Paryż, Rzym i Barcelona. Jak podkreśla Maciej Knopa, travel manager we Fru.pl, są to miejsca, które chętnie odwiedzamy przez cały rok, dlatego nie dziwi, że wiele osób podróżuje tam również w czasie świąt. Sporym zaskoczeniem jest za to popularność Lizbony. – Portugalię wybieramy coraz częściej. W ubiegłym roku zanotowaliśmy aż 90 proc. wzrost liczby rezerwacji lotów do tego kraju. Popularność Lizbony wynika z pewnością po części z dostępności lotów – wyjaśnia Knopa. Na Wielkanoc chętnie latamy również do Amsterdamu, Mediolanu, Kopenhagi i Bolonii. Miejskie kierunki to te, które zanotowały największe wzrosty, jeżeli chodzi o liczbę pasażerów w ostatnich latach – w niektórych przypadkach nawet dwukrotne. – Z naszych analiz wynika, że bardzo chętnie wybieramy się w wielkanocne podróże korzystając z wyjazdów typu city break, które idealnie odpowiadają wymaganiom kilkudniowego urlopu, łącząc przelot i zakwaterowanie w przystępnej cenie – mówi ekspert Fru.pl. Bardzo popularne wśród Polaków okazały się także ciepłe wyspy. – Plażowe kierunki wybierali ci, którzy decydowali się połączyć Wielkanoc z urlopem i zrobić sobie wiosenne wakacje. Zdecydowanie królowała wśród nich Teneryfa, bardzo popularne były również Cypr i Majorka – mówi Maciej Knopa. Jak podkreśla, z roku na rok wydłuża się lista kierunków wybieranych przez Polaków – stajemy się coraz ciekawsi i bardziej otwarci, podróżujemy w nowe miejsca, nawet bardzo egzotyczne. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również loty po Polsce, a samolot stał się już mocnym konkurentem dla pociągów i samochodów. W stosunku do poprzedniego roku liczba osób latających po kraju w okresie wielkanocnym wzrosła aż o 17 proc. Wciąż najczęściej korzystamy z warszawskich portów – Modlina i Okęcia, ale liczba pasażerów na lotniskach we Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie czy Poznaniu systematycznie się zwiększa.

Wydanie: 11/2015, AKTUALNOŚCI