Rośnie popyt, więc wycieczki drożeją, zwłaszcza że touroperatorzy w tym roku ostrożnie kontraktowali.
W zestawieniach ujmowane są średnie ceny dla jednotygodniowych wyjazdów dla osoby w pokoju dwuosobowym, z wyżywieniem all inclusive i w obiektach o kategorii czterech lub czterech i pół gwiazdki, czyli najczęściej wybieranych przez ogół polskich turystów. W czerwcu w tabeli wyraźnie przeważały odcienie koloru czerwonego, co świadczy o znacznym wzroście średnich cen wycieczek wobec takiego samego okresu roku poprzedniego. Taką tezę potwierdza największy z przedstawianych w ośmiu dotychczasowych zestawieniach roczny wzrost cen dla 15 prezentowanych kierunków, który wyniósł 106 zł. W czterech poprzednich miesiącach wyniósł on odpowiednio 68, 93, 25 i 23 zł, a w zestawieniach wcześniejszych notowano spadki o 44, 35 i 14 zł. We wszystkich tych wypadkach była to sytuacja całkowicie inna niż w trzech ostatnich zestawieniach z okresu szczytu poprzedniego sezonu, czyli z września, sierpnia, lipca 2018 r., gdy ceny wykazywały zdecydowane spadki odpowiednio o 125, 123 i 280 zł. W tej edycji materiału – tak jak w kilku wcześniejszych – zastosowano odwrócone uporządkowanie rocznych zmian cen w stosunku do zestawień ubiegłorocznych, czyli od największych spadków do największych wzrostów. Jest to kolejność podyktowana zmianami atrakcyjności cenowej danego kierunku z punktu widzenia klientów biur podróży.
Sezon bardzo wysokich cen last minute
Generalnie rzecz biorąc, roczne zmiany cen wycieczek wykazują w tym sezonie silny trend wzrostowy w miarę przybliżania się terminu wyjazdu. W badaniu cen 13 czerwca ceny ogółu imprez z datami realizacji w pierwszym tygodniu sierpnia, czyli obejmujących również wyjazdy do hoteli trzy- i pięciogwiazdkowych, wzrosły średnio o 123 zł. Dla dat wyjazdów o miesiąc wcześniejszych, czyli w pierwszym tygodniu lipca, średni roczny wzrost cen wyniósł aż 357 zł. Dla czerwcowych last minute skala była jeszcze większa i wynosiła około 500 zł. Te silne wzrosty są w dużej mierze efektem echa głębokich spadków cen w ubiegłym sezonie i stanowią jakby powrót do normy, czyli obiektywnych poziomów cen wycieczek opartych na kosztach hoteli, przelotów lotniczych, usług w destynacjach i kosztach funkcjonowania organizatorów. W tej sytuacji należy się spodziewać silnego wzrostu rocznych cen wycieczek w następnym materiale, który będzie już obejmował ceny wczesnych last minute dla wyjazdów w pierwszych dniach sierpnia. Obecne rekordowe w tym sezonie roczne zwyżki cen widoczne w tym zestawieniu są wstępem do kolejnych wzrostów, których skala powinna być znacznie większa od obserwowanej obecnie.
Kanary – niezmienny lider spadków cen
Poprzedni sezon letni Wyspy Kanaryjskie rozpoczęły od umiarkowanych zwyżek cen w ujęciu rocznym średnio o 31 i 21 zł, po czym w pierwszym kwartale 2018 r. skala zwyżek wzrosła do przedziału 80-128 zł, co wyznaczyło im pozycję lidera wzrostów cen wycieczek. Później ceny notowały już jednak znaczne spadki – od 78 do nawet 521 zł (lipiec 2018 r.) z wyjątkiem czerwca, gdy ceny w ujęciu rocznym wzrosły przejściowo o 67 zł. Nowy sezon lato 2019 Wyspy Kanaryjskie rozpoczęły – jako jedyny z czołowych kierunków letnich wyjazdów Polaków – spadkami średnich cen w ujęciu rocznym, które od października do kwietnia wyniosły 96, 168, 175, 103, 99, 266, 186 i 139 zł, ale w czerwcu ich skala trzeci raz z rzędu zmalała i wyniosła 91 zł. W odróżnieniu od kilku minionych miesięcy, gdy najkorzystniej dla turystów wypadały ceny na Fuerteventurze, tym razem największa roczna przecena wystąpiła na Teneryfie, gdzie ceny spadły średnio o 279 zł, a na tej pierwszej wyspie ceny nawet po raz pierwszy wzrosły – o 56...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
