Multimedialne muzea przyszłości

8 metrów pod krakowskim Rynkiem
Głównym, począwszy od 24 września,
będzie działać ultranowoczesne,
multimedialne muzeum. Zwiedzającym,
wzorem podziemnego Luwru czy rzymskich
katakumb, zostaną udostępnione wszystkie
nagromadzone na przestrzeni wieków zabytki.



W dużej sali i trzech korytarzach będzie
można zobaczyć tzw. Kramy Bogate, czyli
miejsce, w którym 700 lat temu handlowano
towarami luksusowymi, czy przeżyć najazd
tatarski z 1241 r. – na oczach widzów spłoną
dwie chaty. Efektów specjalnych będzie
więcej – kurtyna wodna przy wejściu do sali
głównej, wycie wiatru, a nawet wyświetlany
z projektora, pojawiający się znienacka, jak
duch, strażnik, który ofuknie zwiedzających
„A Ty tu co? Pozwolenie jest?”. Muzeum powstało
dzięki determinacji prezydenta Krakowa
Jacka Majchrowskiego. Projekt opracował
prof. Andrzej Kudłuczka, a dwie makiety,
w tym XV-w. Krakowa, wykonali autorzy scenografii
do nagrodzonego Oskarem w 2007
roku filmu animowanego „Piotruś i wilk”.
To nie jedyna tego typu hipernowoczesna
inwestycja. Do 2014 r. powstaną cztery
kolejne multimedialne placówki. Pierwszą z serii będzie Muzeum Żydów Polskich na
warszawskim Muranowie. Na 13 tys. m2
siedem galerii zgromadzi tysiącletnią historię
Narodu Wybranego. Następną będzie
gdańskie Muzeum II wojny światowej – biało-
-czerwona bryła wbita w ziemię z 23 tys. m2
powierzchni wystawowej. Ostatnie dwie to
Muzeum Sztuki Nowoczesnej na stołecznym
placu Defilad (35 tys. m2) oraz Muzeum
Historii Polski, również w Warszawie
(20 tys. m2) – jego środek przetnie Trasa
Łazienkowska. W sumie ich budowa pochłonie
ponad miliard złotych. Jednak właśnie
takie obiekty cieszą się teraz na świecie
największym zainteresowaniem turystów,
o czym świadczy chociażby warszawskie
Muzeum Powstania Warszawskiego.

Wydanie: 5/2010, AKTUALNOŚCI


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail