LOT na plusie

Polskie linie lotnicze poprawiają swoją sytuację finansową. Po 8 miesiącach tego roku już są na plusie, czyli osiągnęły dodatni wynik na działalności podstawowej. Na koniec sierpnia przewoźnik przekroczył w ujęciu narastającym próg rentowności.

rt-2014-09-02

Oznacza to, że po latach strat spółka zarabia na działalności podstawowej, czyli na lataniu. – W porównaniu do analogicznego okresu 2013 roku osiągnęliśmy wynik o około 100 milionów złotych lepszy. Konsekwentnie realizujemy nasze założenia i podtrzymujemy roczną prognozę finansową. Zgodnie z Planem Restrukturyzacji, który zaakceptowała Komisja Europejska, mamy osiągnąć w 2014 roku zysk na działalności podstawowej na poziomie mniej więcej 70 milionów złotych. Osiągnięcie progu rentowności to wyłącznie działania spółki. W tym roku nie pomagają nam żadne czynniki rynkowe – ceny paliwa lotniczego czy kursy walutowe, co w niewielkim stopniu miało miejsce w roku ubiegłym – mówi prezes zarządu PLL LOT Sebastian Mikosz. Już w 2013 roku LOT poprawił swoje wyniki finansowe. Zakończył ubiegły rok niewielką stratą na działalności podstawowej w wysokości zaledwie ok. 4 milionów złotych. Był to wynik i tak o 138 milionów złotych lepszy od zakładanego w Planie Restrukturyzacji. 2013 rok był też pierwszym od lat, w którym LOT odnotował zysk netto. Wyniósł on 26 milionów złotych. Przewoźnik stale poprawia jakość obsługi, wprowadza nowe produkty, rozszerza swoją ofertę i sięga po nowe grupy pasażerów.

Pierwsze efekty daje również nowa filozofia budowania siatki połączeń, która została wprowadzona od tegorocznego sezonu letniego. LOT zwiększył możliwości transferowe aż o ponad 40 proc. Oznacza to, że pasażerowie podróżujący przez Warszawę mogą znacznie bardziej dogodnie przesiadać się lecąc dalej w świat, zarówno z innych miast w Polsce, jak i z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. 2014 rok jest również pierwszym rokiem, w którym w pełni działa tak zwany efekt Dreamlinera. W ubiegłym roku LOT korzystał jeszcze częściowo ze starszych maszyn. Od początku tego roku flotę dalekodystansową stanowią już tylko te najnowocześniejsze maszyny. Cieszą się one popularnością wśród pasażerów, ale także przynoszą wymierne korzyści w postaci np. oszczędności na paliwie. Obecnie LOT ma 6 dreamlinerów, które wykorzystuje w ramach regularnej siatki połączeń, a także, zgodnie z założeniami Planu Restrukturyzacji, wynajmuje je innym liniom lotniczym. W zimie maszyny będą też realizować rejsy czarterowe dla dwóch największych biur podróży w Polsce.

Wydanie: 5/2014, AKTUALNOŚCI


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail