Dokąd w tym roku najchętniej pojadą Polacy na wakacje? Ile wydadzą na wyjazd? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo już jednak, jak zamierzają spędzić majówkę.
Długi weekend majowy to zwykle pierwszy poważny sprawdzian preferencji wakacyjnych Polaków. Dla touroperatorów to ostatnia szansa na zmiany w rozkładach czarterów i kontraktach hotelowych. Multiagent Travelplanet.pl przedstawił pierwsze dane dotyczące wyjazdów Polaków w czasie majowego weekendu. Wynika z nich, że w sumie w biurach podróży zarezerwowało miejsca dwa razy więcej turystów niż w zeszłym roku. W takim samym stopniu wzrosła liczba dzieci i młodzieży wyjeżdżających w tym czasie na wykupione w biurze podróży imprezy turystyczne. Odsetek utrzymał się na poziomie ok. 10 proc. w porównaniu do ubiegłorocznej majówki. Ale wtedy program Rodzina 500+ dopiero ruszał. Za majówkowy wypoczynek klienci biur podróży zostawiają w nich przeciętnie 2025 zł. W zeszłym roku taki wyjazd z touroperatorem kosztował przeciętnie 2120 zł, a więc prawie 100 zł więcej. Z pewnością powodem boomu na majówkowe wyjazdy z biurami jest szczególnie korzystny układ kalendarza. Obecnie wystarczy wziąć trzy dni urlopu, by mieć aż dziewięć dni wolnego. Taki układ mieliśmy ostatnio w 2013 r. Ogromne zainteresowanie wyjazdami w pierwszych dniach maja potwierdzają również touroperatorzy. – W tym roku możemy mówić o prawdziwym boomie wyjazdowym na długi weekend majowy. W tym okresie wyjedzie z nami o ponad 30 proc. więcej klientów w porównaniu do roku poprzedniego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże. – Jeśli chcemy się gdzieś wybrać na długi weekend majowy, jest to ostatni moment, aby dokonać rezerwacji. Pozostały tylko pojedyncze miejsca.
Coraz chętniej jeździmy
Ale przecież w zeszłym roku wystarczyło wziąć cztery dni urlopu, by również mieć dziewięć dni wolnego. Skąd więc tak ogromny skok w statystykach na prawie miesiąc przed majówką, na którą turyści wyjeżdżali, kupując jednak chętnie oferty na ostatnią chwilę? W tym roku 2/3 rezerwacji na majówkę dokonano do końca lutego. To zjawisko nie dotyczy wyłącznie Polski. W grupie największych agentów turystycznych, do której należy Travelplanet. pl, widać kilkudziesięcioprocentowe wzrosty na rynkach czeskim, słowackim i węgierskim. Ponadto w innych statystykach, np. tych dotyczących kupowania imprez turystycznych na letnie wakacje, zauważamy również, że turyści...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
