Długie weekendy to doskonała okazja do eksplorowania różnych zakątków Polski. Jak wynika ze statystyk, w tym roku turyści podczas „sierpniówki" częściej wybierali góry. Turyści jak zawsze dość późno zabrali się do planowania sierpniowych wyjazdów.
– Liczba zapytań o wolne terminy na długi weekend stopniowo wzrastała od czerwca, a na dwa tygodnie przed interesującą nas datą znalezienie noclegu było wręcz niemożliwe – mówi Kamila Miciuła z portalu Nocowanie.pl. W okresie od 14 do 18 sierpnia turyści najczęściej poszukiwali noclegów w Zakopanem (9,30 proc.), Karpaczu (4,79 proc.), Władysławowie (2,95 proc.), Szczawnicy (2,73 proc.), Szklarskiej Porębie (2,44 proc.), Krakowie (2,36 proc.), Polańczyku (2,32 proc.), Krynicy Morskiej (1,97 proc.), Łebie (1,95 proc.) i Kołobrzegu (1,79 proc.). Trudno stwierdzić, czy ceny nad morzem wyglądają korzystniej niż w górach. Zdecydowanie na tle turystycznych miejscowości wyróżnia się Zakopane, gdzie średnia cena noclegu w sierpniu tego roku to 66 zł. W Karpaczu, Szczawnicy czy Szklarskiej Porębie koszt noclegu to ok. 50 zł. We Władysławowie za nocleg turyści płacili średnio 47 zł, a w Krynicy czy Kołobrzegu ok. 55 zł. Zdecydowana większość osób podróżowała w parach, pytając o noclegi dla dwóch osób, rzadziej pojawiały się zapytania o trzy czy cztery osoby oraz większe grupy. W tym roku pogoda jest wyjątkowo łaskawa zarówno dla właścicieli obiektów noclegowych, jak i turystów. Piękne, ciepłe i słoneczne lato sprawia, że podróżujemy więcej, a pobyty są dłuższe niż rok temu. Jak zapowiadają synoptycy, równie słoneczna ma być jesień, więc zamiast wyjazdu last minute do ciepłych krajów zachęcamy do odkrywania urokliwych miejsc w Polsce.