Gdynia stawia na przemysł spotkań

2020-01-03

Rośnie liczba turystów, którzy wypoczywają nad polskim morzem. W 2018 roku województwo pomorskie odwiedziło ok. 9 mln osób, a samą Gdynię – 2,5 mln. W 2019 roku było ich już ponad 3 mln. Gości przyciąga nie tylko morze, lecz również bogata oferta kulturalna.

Gdynia, Polska, Morze, Wody, Niebo, Europa, Polski

Damian Machola/pixabay

– Spodziewamy się, że w 2019 roku liczba turystów w Gdyni przekroczy 3 mln. Do sierpnia było ich około 2,8 mln, więc są to już znaczące wyniki, biorąc pod uwagę wielkość miasta – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Debis, dyrektor projektów strategicznych w Agencji Rozwoju Gdyni.

Z „Raportu z działań Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej za rok 2018” wynika, że województwo pomorskie odwiedziło w ubiegłym roku ok. 9 mln turystów. Spośród dużych miast najwięcej gości przyjechało do Gdańska (3,1 mln), Gdyni (2,5 mln) i Sopotu (blisko 2 mln). Liczba turystów systematycznie rośnie, na co wskazują także dane GUS-u. Tylko w lipcu i sierpniu 2019 roku obszar nadmorski odwiedziło  o 3,6 proc. osób więcej niż przed rokiem.

– Miasto stara się budować atrakcyjną przestrzeń publiczną i ofertę wydarzeń kulturalnych. Wszystko to wpływa na to, że wizerunkowo Gdynia jest  postrzegana jako miejsce atrakcyjne do przyjazdów turystycznych, ale również dla samych mieszkańców – ocenia Jacek Debis.

Turystów przyciąga do Gdyni m.in. bogaty kalendarz imprez kulturalnych i sportowych o randze międzynarodowej, m.in. Open'er, Globaltica, Ladies' Jazz Festiwal, Mistrzostwa Świata FIFA U-20, Mistrzostwa Świata Juniorów w Żeglarstwie czy Gdynia Aerobaltic.

– Gdynia słynie z dużych wydarzeń znanych już od lat, jak Festiwal Filmów Fabularnych, w Open’erze bierze udział 100 tys. uczestników, Volvo Gdynia Sailing Days czy Gdynia Design Days. To wydarzenia bardzo charakterystyczne dla miasta, które wskazują na jego otwartość i połączenie z morzem. To cecha unikalna nie tylko na tle Polski, ale w ogóle tej części Europy – przekonuje ekspert Agencji Rozwoju Gdyni.

Gdynia ma także szeroką ofertę muzeów – Muzeum Miasta Gdyni, Muzeum Emigracji, Muzeum Marynarki Wojennej czy zabytkową siedzibę Automobilklubu Morskiego. Dużą popularnością cieszy się Akwarium Gdyńskie.

– Podjęliśmy się realizacji projektów związanych z tożsamością miasta. Jest to np. projekt związany z dwudziestoleciem międzywojennym i gdyńskim modernizmem. Stworzyliśmy Gdyński Szlak Modernizmu, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem – mówi Jacek Debis.

Każdego lata organizowane są spacery architektoniczne trasami Gdyńskiego Szlaku Modernizmu, fotospacery czy konkursy fotograficzne. Co roku odbywa się tu także cykl międzynarodowych konferencji na temat modernizmu w Europie. Gdynia stara się o wpisanie modernistycznego śródmieścia na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. W październiku zostało ono wpisane na listę tentatywną, która jest ostatnim etapem przed listą zasadniczą.

– Kolejnym projektem jest Legenda Morska Gdyni, która obejmuje nie tylko historię, ale również zintegrowaną ofertę współczesną. Warto wspomnieć o Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni – to pierwszy szlak kulinarny w Polsce, który zrzesza blisko 80 restauracji w samym centrum miasta – wymienia Debis.

Gdynia ma duże zaplecze turystyczne oraz związane z przemysłem spotkań. To m.in. 14 hoteli, 10 dużych obiektów sportowo-rekreacyjnych, w tym Gdynia Arena, gdzie w imprezach może wziąć udział do 5 tys. osób. Jak zaznacza ekspert, hotele coraz mocniej nastawiają się na klientów biznesowych.

– Miasto próbuje już od jakiegoś czasu stawiać na rozwój przemysłu spotkań. Wiąże się to chociażby ze stworzeniem Centrum Konferencyjnego na terenach Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, ale też rozwojem nowej bazy turystycznej, chociażby przy takich instytucjach uniwersyteckich jak Uniwersytet Morski czy Akademia Marynarki Wojennej. Kolejne hotele, kolejne miejsca, które mają powstać m.in. na terenie na styku z morzem, również będą w dużej mierze nastawiały się właśnie na przemysł spotkań  zaznacza Debis.

Z raportu Polskiej Organizacji Turystycznej „Przemysł spotkań i wydarzeń w Polsce” przytaczającego dane Gdańsk Convention Bureau wynika, że w 2018 roku na Pomorzu – m.in. w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, a także w innych miastach regionu – odbyło się nieco ponad 1,8 tys. spotkań i wydarzeń dla 50 osób i więcej. Najwięcej, bo ok. tysiąca, zorganizowano konferencji i kongresów. W ubiegłym roku odbyły się 624 wydarzenia korporacyjne i motywacyjne oraz 179 targów i wystaw.

– Bez wątpienia turystyka morska będzie cały czas istotnym elementem rozwoju tej gałęzi gospodarki, ale elementem najdynamiczniej się rozwijającym będzie przemysł spotkań, czyli oferta konferencyjna, wydarzenia kulturalne, biznesowe, ekonomiczne oraz tzw. city breaki, czyli inteligentna turystyka miejska, łącząca ofertę zarówno kulturalną i kulinarną, jak i związaną np. z turystyką edukacyjną – wymienia Jacek Debis.


Aktualności
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail