Główne zmiany: zmniejszone limity obłożeń z 50 do 30 proc. i obowiązek sprawdzania certyfikatów covidowych oraz obowiązek testów po powrocie z krajów spoza Schengen.
Limit do 30 proc. obowiązywać będzie także w kinach, teatrach, obiektach sportowych, sakralnych. Do 75 proc. zostanie obniżony natomiast limit w transporcie zbiorowym. – Dokonujemy zmiany zasad stosowania certyfikatów, której będzie towarzyszyło obniżenie limitów do 30 proc. We wszystkich miejscach, w których był limit 50 proc. uczestnictwa, zostanie on zmieniony do 30 proc. – zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Do limitów nie będą wliczane osoby zaszczepione, ale to na organizatorach spoczywa obowiązek weryfikacji certyfikatów covidowych. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska uzupełnił, że zwiększenie limitów ponad 30 proc. może być tylko dla osób zaszczepionych, zweryfikowanych. Zamknięte zostaną także dyskoteki, kluby i obiekty udostępniające miejsca do tańczenia. 31 grudnia 2021 r. i 1 stycznia 2022 r. będzie obowiązywało ograniczenie liczebności klientów w lokalach zamkniętych do maksymalnie 100 osób, z wyłączeniem osób zaszczepionych. Zapowiedziano również ustawę, która pozwoli przedsiębiorcom sprawdzać certyfikaty klientów. Będzie to projekt poselski, dzięki czemu przejdzie szybszą ścieżkę legislacyjną. Od 15 grudnia przed przylotem do Polski spoza strefy Schengen będzie obowiązywał test wykonany nie wcześniej niż 24 godziny przed przekroczeniem granicy. Minister Niedzielski powiedział ponadto, że trwają intensywne prace nad ustawą, w myśl której pracodawca będzie miał prawo oczekiwać wyniku testu od pracownika. Testy będą zagwarantowane dla obywateli za darmo. Kolejnym elementem obostrzeń będą obowiązkowe szczepienia dla wybranych grup pracowniczych. – Będziemy chcieli od 1 marca wprowadzić obowiązkowe szczepienia w grupach takich jak medycy, nauczyciele, służby mundurowe – zapowiedział. Krzysztof Saczka, p.o. szefa GIS, powiedział natomiast, że sanepid prowadzi intensywne działania kontrolne i 17 proc. przeprowadzonych kontroli zakończyło się ukaraniem przedsiębiorców. Podkreślił, że to przedsiębiorca musi przekonać sanepid, iż są weryfikowane osoby poddane szczepieniom.
