Hiszpania to kraj należący do najchętniej odwiedzanych w Europie. I w sumie biorąc pod uwagę to, co oferuje, nie powinno to nikogo dziwić.
Oferta hiszpańska obejmuje niemal wszystko, czego poszukują turyści. Są tu więc plaże, ciepłe morze, miasta pełne zabytków, muzeów, ale i klimatycznych lokali, organizujące duże imprezy. Jest dzika przyroda i wysokie góry z ośrodkami narciarskimi. I wszystko to doprawione doskonałą kuchnią i winem. Czego chcieć więcej?
TURYSTYKA FILAREM GOSPODARKI
Turystyka jest jednym z fundamentów hiszpańskiej gospodarki i motorem rozwoju gospodarczego. W 2017 r. generowała 11,8 proc. PKB, a w 2018 r. odpowiadała za 13,5 proc. miejsc pracy (bezpośrednio było to 2,6 mln miejsc pracy). Turystyka nadal w znacznym stopniu przyczynia się do zrównoważenia deficytu handlowego kraju, a wpływy z tej gałęzi gospodarki wyniosły 62,5 mld euro w 2018 r. (w porównaniu z rokiem 2017 zanotowano wzrost o 3,6 proc.). W 2018 r. do Hiszpanii przybyło 82,8 mln zagranicznych turystów (wzrost o 1,1 proc. w porównaniu z 2017 r.), generując 89,8 mld euro wpływów z zagranicy (+3,3 proc. w porównaniu z 2017 r.). Wpływy z turystyki stanowiły 52,3 proc. całkowitego eksportu usług w 2018 r. Trzy najważniejsze rynki przyjazdowe dla Hiszpanii to Wielka Brytania (22,4 proc. przyjazdów turystycznych), Niemcy (13,8 proc.) i Francja (13,6 proc.). Również turystyka wewnątrzkrajowa jest dobrze rozwinięta. W 2018 r. Hiszpania odnotowała łącznie 425,4 mln podróży krajowych, z czego 139,9 mln stanowiły podróże z noclegiem (+1,1 proc. w porównaniu z 2017 r.), a 285,5 mln to pobyty jednodniowe (+1,9 proc. w stosunku do 2017 r.).
JEST CORAZ LEPIEJ
Rok 2020 jak niemal wszędzie okazał się dla hiszpańskiej turystyki przyjazdowej katastrofalny. Na szczęście rok 2021 jest znacznie lepszy i widać wyraźne symptomy poprawy, choć wciąż do powrotu normalnego ruchu jest jeszcze...