Jak się okazuje, czerwiec dla hotelarzy i osób wynajmujących miejsca noclegowe był bardzo dobry. Zarówno poziom wynajmu, jak i ceny były wyższe niż w roku 2019, a więc przed pandemią. Tak wynika z danych IGHP oraz firmy AirDNA.
Jeśli chodzi o polski rynek, to dane dostarczyła Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, która opublikowała wyniki kolejnej ankiety przeprowadzonej wśród swoich członków. Jej wyniki są optymistyczne.
KOLEJNY MIESIĄC POPRAWY WYNIKÓW
Jak wynika z zaprezentowanych danych, wskaźniki frekwencji w wielu hotelach osiągnęły w czerwcu satysfakcjonujące poziomy. Wzrosła grupa hoteli z obłożeniem przekraczającym 50 proc. i jednocześnie zmalała ta z frekwencją poniżej 30 proc. Tak jak w poprzednich trzech miesiącach wyniki hoteli miejskich (biznesowych) były lepsze niż pozamiejskich (wypoczynkowych), choć różnica nie była już tak wyraźna. Z całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie niespełna 3 proc. nie przekroczyło frekwencji 30 proc. (w maju było to 9 proc.), a satysfakcjonujący poziom obłożenia powyżej 50 proc. uzyskało 83 proc. hoteli (w kwietniu 75 proc.), w tym 47 proc. obiektów uzyskało obłożenie powyżej 70 proc. W hotelach miejskich 86 proc. odnotowało frekwencję powyżej 50 proc. Tylko 3 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. W obiektach pozamiejskich odpowiednio 74 proc. osiągnęło frekwencję powyżej 50 proc. i tylko 2 proc. stanowiła grupa, która uzyskała obłożenie poniżej 30 proc. Jeżeli spojrzymy na obiekty w podziale na obsługujące gości z segmentów biznesowego oraz wypoczynkowego, to w hotelach biznesowych 88 proc. odnotowało wyniki powyżej 50 proc. Z kolei frekwencji 30 proc. nie osiągnęło tylko 3 proc. hoteli. W obiektach wypoczynkowych było to odpowiednio 74 proc. z frekwencją powyżej 50 proc. i 4 proc. z obłożeniem poniżej 30 proc. W czasie długiego weekendu czerwcowego (16-19 czerwca) tylko 7 proc. hoteli uzyskało obłożenie poniżej 30 proc., natomiast frekwencję powyżej 50 proc. odnotowało 80 proc. obiektów, w tym blisko połowa powyżej 80 proc.
ŚREDNIA CENA ZA POKÓJ WCIĄŻ W...