Jak się okazuje, Polacy są dość stali w wyborze krajów, do których latają z polskich lotnisk. Mniej konsekwentni są w wyborze poszczególnych miast, co powoduje, że zestawienia miast docelowych są pod tym względem dużo bardziej zróżnicowane.
W poprzednim raporcie podsumowującym ruch na polskim niebie („RT” 6/24) omówiliśmy ruch w poszczególnych portach lotniczych oraz udział przewoźników w ogólnym ruchu pasażerskim. W drugiej części omówimy preferencje dotyczące wyboru celów podróży pasażerów korzystających z polskich lotnisk.
DO JAKIEGO KRAJU?
Jeśli chodzi o kraje, do których najchętniej podróżowali pasażerowie z polskich portów lotniczych, to w ostatnich latach pozostają one właściwie niezmienne. Zmiany w zestawieniu na ogół dotyczą zamiany miejscami poszczególnych krajów, choć zdarzają się wyjątki od tej reguły. Nieco większe ruchy, aczkolwiek dotyczące pojedynczych kierunków, zanotowano w końcówce zestawienia, które obejmuje 25 najpopularniejszych celów turystycznych (w sumie generują one 89,04 proc. ruchu z polskich portów lotniczych). W tym roku na tej liście nie pojawiło się żadne nowe państwo. Nadal zdecydowanym liderem popularności pozostaje Wielka Brytania. Udział tego kraju w ogólnym ruchu wyjazdowym wprawdzie nieco spadł, z 19,17 proc. w roku 2022 do 18,71 proc. w 2023, ale w liczbach bezwzględnych ruch wzrósł odpowiednio z 6 283 079 do 7 733 609 pasażerów.
Przewaga Wielkiej Brytanii nad pozostałymi wciąż jest bardzo duża. To jedyny kierunek, którego udział w rynku jest większy niż udział krajów nieuwzględnionych w zestawieniu. Drugie na liście najpopularniejszych – Włochy – zanotowały zarówno wzrost liczby pasażerów, jak i udziału w rynku. Na Półwysep Apeniński podróżowało samolotem z Polski w ub.r. dokładnie 3 899 614 podróżnych, co stanowiło 9,43 proc. wszystkich klientów naszych portów lotniczych lecących za granicę (rok wcześniej było to 3 052 573 podróżnych i 9,31 proc. udziału w rynku). Trzecie miejsce zajmują Niemcy, z minimalną stratą do Włoch i ruch do tych dwóch krajów rozwija się w prawie identycznym tempie. W zeszłym roku do naszych zachodnich sąsiadów poleciało 3 854 454 pasażerów (udział 9,32 proc.), podczas gdy rok wcześniej było 3 007 280 pasażerów i 9,18 proc. udziału w rynku. Czwarte i piąte miejsce zajmowane odpowiednio przez Hiszpanię i Irlandię pozostaje bez zmian. Do Hiszpanii udało się samolotem prawie 2975 tys. podróżnych (udział w rynku 7,2 proc.), a do Norwegii prawie 2365 tys. (udział 5,72...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
