Toruń jest mocną marką turystyczną. Co ważne, mocne atuty, które ma miasto, są dobrze wykorzystywane. Widać to wyraźnie po systematycznie rosnącym ruchu turystycznym.
Miasto nad Wisłą ma ten komfort, że nie musi wymyślać, z czym ma się kojarzyć. Kopernik, pierniki, Starówka i gotyk – to wyraziste i działające na wyobraźnię hasła. Co ważne, są one znane również zagranicznym turystom. Zwłaszcza że Mikołaj Kopernik to postać należąca do kanonu światowego, a wartość Starówki doceniono, wpisując ją na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Siłę marki, jaką jest Toruń, widać wyraźnie w badaniach ruchu turystycznego w mieście. Ponad 98 proc. badanych potrafiło wskazać jakieś symbole miasta. To wynik, którego mogą pozazdrościć nawet dużo większe ośrodki. Trzy najważniejsze skojarzenia polskich turystów to wspomniane już pierniki, następnie Kopernik i Starówka. Bardzo podobne skojarzenia mają również turyści zagraniczni. Tu jednak inaczej układa się kolejność. Na pierwszym miejscu znalazł się słynny astronom, na drugim Starówka, a na trzecim pierniki. – Nieodmiennie od lat turyści kojarzą Toruń z Mikołajem Kopernikiem, piernikami i Starówką. W jubileuszowym roku 20-lecia wpisania toruńskiego zespołu staromiejskiego jest to dla nas szczególnie ważne – realizujemy bowiem II etap programu „Toruńska Starówka – ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO”, dzięki któremu za ponad 70 mln zł wypięknieją kolejne zabytki – mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. Przykładem dbałości o stan zabytków jest wspomniany projekt „Toruńska Starówka – ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO”. Za jego sprawą odnawiane są najważniejsze zabytki miasta. Obecnie trwa już...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
