Z sukcesem organizacyjnym i wyrażaną przez uczestników nadzieją na kolejne spotkania zakończył się pierwszy ogólnopolski Kongres Turystyki Społecznej, który przez dwa dni (13-14 października 2021 r.) odbywał się w Jeleniej Górze. Wzięło w nim udział 200 uczestników zainteresowanych dyskusją o szansach rozwoju tego rodzaju turystyki w Polsce, wymianą doświadczeń, praktyk (nie tylko tych dobrych), a także kwestią korzyści ekonomicznych z nią związanych.
Wśród aktywnych uczestników byli przedstawiciele rządu, samorządów terytorialnych, organizacji pozarządowych, przedsiębiorstw, organizacji turystycznych i świata nauki. Na bogaty program wydarzenia złożyło się 18 sesji, podczas których przeprowadzono 20 paneli dyskusyjnych i wygłoszono 30 referatów. I praktycy, i naukowcy zgodnie uznali, że wydarzenie, które odbywało się na żywo i online, było niewątpliwie znaczące dla polskiej turystyki, i podkreślali jego wysoki poziom merytoryczny oraz organizacyjny. – Jestem pod wrażeniem zarówno organizacji kongresu, jak i poziomu zaangażowania uczestników. Organizatorom udało się zebrać znaczące gremium teoretyków, praktyków i uczestników turystyki społecznej. Odniosłem wrażenie, że osoby uczestniczące w imprezie wiedziały, po co na ten kongres przyjechały, uczestnicząc aktywnie w poszczególnych wydarzeniach aż do samego ich zakończenia. Zazwyczaj bywa tak, że po obiedzie ostatniego dnia znacznie ubywa uczestników konferencji. Tutaj było inaczej – podczas podsumowania KTS sala była pełna. Program KTS był bardzo bogaty i ważny w treści, wydaje mi się, że aż nazbyt bogaty – dzielił się opinią Wacław Idziak, animator społeczny, opiekun wiosek tematycznych w Polsce.
DYSKUSJA O POJĘCIU TURYSTYKI SPOŁECZNEJ
– Takie było nasze założenie oraz współdziałającej z nami rady programowej i naukowej, a także większości naszych partnerów, by program pierwszego Kongresu Turystyki Społecznej był bogaty i intensywny, choć, owszem, wielu osobom mógł się wydawać napięty – przyznaje Sylwia Osojca-Kozłowska, prezeska fundacji Symbioza zajmującej się rozwojem turystyki, organizatorka wydarzenia i jedna z jego inicjatorek. – Postanowiliśmy jednak na pierwszym kongresie pokazać jak najszersze spektrum turystyki społecznej, podkreślając wielowątkowość i wielopoziomowość jej problematyki. Chcieliśmy także zdefiniować ją, pokazując jej niejednoznaczność oraz negując pogląd, że dotyczy ona jedynie grup ubogich czy defaworyzowanych podróżujących tylko i wyłącznie dzięki dofinansowaniom ze strony państwa, samorządów terytorialnych i innych funduszy. Każda z zaproponowanych sesji tematycznych, w której ścierały się głosy różnorodnych środowisk – praktyków, urzędników, uczestników i naukowców, mogłaby być mottem przewodnim kolejnego kongresu i ufam, że tak się właśnie stanie. Uczestnicy, którzy licznie odpowiedzieli na zaproszenie i wzięli udział w kongresie, także wskazywali na taką kolej rzeczy – dodaje.
CZTERY BLOKI TEMATYCZNE
Merytoryczna część kongresu rozpoczęła się od zdefiniowania i przybliżenia historii...