Sezon narciarski już właściwie rusza. W niektórych ośrodkach alpejskich w najbliższym czasie odbędą się oficjalne otwarcia i okresy free ski. Jaki to będzie sezon?
Po doświadczeniach zeszłego roku należy zacząć raczej od pytania, czy sezon w ogóle będzie. Wydaje się jednak, że są szanse na to, żeby dało się jeździć na stokach w całej Europie. Niestety nie wiemy, czy dotyczy to również Polski. Niewątpliwie dokumentem nie mniej ważnym niż karnet na wyciągi będzie w tym roku świadectwo szczepienia przeciwko wirusowi SARS- -CoV-2. Jesienna fala zachorowań, która przechodzi przez Europę, i reakcje poszczególnych rządów na nią pokazują, że osoby w pełni zaszczepione najprawdopodobniej będą mogły podróżować i korzystać z infrastruktury narciarskiej. Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja może ulec gwałtownej zmianie, a ośrodki otwarte na początku sezonu mogą być zamknięte. Większość krajów stosuje różne (zwykle trzy) kategorie sytuacji epidemiologicznej. W przypadku najłagodniejszej zwykle wystarczy dowód szczepienia lub bycia ozdrowieńcem. Wejście na wyższe poziomy obostrzeń oznacza kolejne wymogi i ograniczenia. Co ciekawe, większość krajów, nawet w przypadku najwyższego stopnia (mierzonego najczęściej zachorowaniami lub liczbą hospitalizacji) nie przewiduje zamykania ośrodków, ale jedynie poważne ograniczenia i ostre zasady korzystania z nich. We wszystkich krajach obowiązują specjalnie opracowane i uzgodnione z branżą protokoły sanitarne określające zasady postępowania personelu i gości. Obejmują one lokale gastronomiczne, bazę noclegową itd.
FRANCJA
Ostatnie dwa lata były dla francuskiej branży narciarskiej katastrofalne. Sezon narciarski 2019/2020 został przerwany przez strajki, a następnie gwałtownie skrócony w marcu 2020 r., kiedy zamknięto właściwie cały kraj. W efekcie już ten sezon nie przyniósł oczekiwanych dochodów. 2020/2021 niestety nie okazał się lepszy. Przez cały czas były zamknięte wyciągi, restauracje i bary. Rezultat – sezon został stracony i nie przyniósł dochodów. W tym roku widać oznaki ożywienia i panuje ogólny optymizm oraz trwają intensywne przygotowania do zimy. Minister turystyki Jean-Bpatiste Lemoyne, który współpracował z branżą narciarską nad bardziej szczegółowym planem na sezon, powiedział: – Po rozmowach z przedstawicielami branży możemy stwierdzić, że spodziewają się dobrego, a nawet bardzo dobrego sezonu. Francuskie władze potwierdziły, że w tym roku ośrodki narciarskie będą otwarte. Oficjalnie przedstawiciele władz zapowiadają: w tym roku będziemy jeździć na nartach. Poinformowano również, że do korzystania z wyciągów nie będzie potrzebny paszport covidowy (Passe Sanitaire). Zastrzeżono jednak, że to może się zmienić, jeśli sytuacja sanitarna we Francji znacznie się pogorszy. Dowód szczepienia lub zaświadczenie, że w ciągu ostatniego pół roku przeszło się COVID-19, wciąż są niezbędne do korzystania m.in. z restauracji, barów czy pociągów...