Co do tego, że pandemia zmienia oblicze turystyki i zwyczaje turystów, nie ma obecnie wątpliwości. Otwartym pytaniem pozostaje, jak znaczące to będą zmiany i w którą stronę podążą. Raport opisujący te przeobrażenia zaprezentowano podczas II Forum Marki Miejsca Specifica.
O dnalezienie się w nowej rzeczywistości, nie tylko turystycznej, wymaga od osób związanych z branżą zorientowania się w nowych trendach. Do tego potrzebne są badania i choć wszystko dzieje się bardzo dynamicznie i zmiany wciąż następują, to wartość takich analiz jest znaczna. W przypadku badania zaprezentowanego przez Specifikę część wyników można było przewidzieć, ale pojawiają się również rezultaty nieoczywiste. Dodatkową wartość badanie zyskuje przez fakt, że następuje po ubiegłorocznym, przeprowadzonym w samym środku pandemicznych obostrzeń. Jeśli będą kolejne edycje, to ta wartość będzie rosła dzięki uzyskaniu narastających wyników.
MNIEJ KINA, WIĘCEJ LOKALNYCH ATRAKCJI
Jednym z wyników, które nie powinny być zaskakujące, jest to, że po roku wszelkich ograniczeń, zakazów i lockdownów konsumenci preferują lokalne usługi i atrakcje. Lokalne i kameralne – w bardzo ścisłym tego słowa znaczeniu. Znacznie mniej chętnie korzystają z ofert rozrywki czy spędzenia wolnego czasu w takich miejscach jak kina czy muzea. Jednak jest tu element już nie tak oczywisty, a mianowicie trwałość tych zachowań. Na razie mówimy o okresie roku, w którym deklaracje dotyczące chodzenia do kin czy muzeów niemal się nie zmieniły. Trzeba przy tym pamiętać, że w tym roku mieliśmy do czynienia ze znacznie mniejszymi ograniczeniami niż rok wcześniej, jednak nie widać, by wpłynęło to na powrót do dawnych aktywności. Ankietowani stwierdzili, że więcej czasu spędzają w domu – 61 proc., podczas gdy w ubiegłym roku tak odpowiedziało 56 proc. Znaczny skok zanotowano w spacerach. Rok temu częstsze korzystanie z tej formy aktywności deklarowało 43 proc. badanych, podczas gdy w tym już 53 proc. Kolejny skok stwierdzono w przypadku deklaracji o częstszym uprawianiu sportu na świeżym powietrzu – z 27 proc. w 2020 r. do 35 proc. w 2025 r. Dla branży turystycznej – choć raczej na poziomie lokalnym – ciekawa jest informacja, że liczba osób poświęcających więcej czasu na poznanie miejsca zamieszkania wzrosła z 18 proc. w roku ubiegłym do 28 proc. w tym. Dodatkowym dowodem na zainteresowanie lokalną ofertą turystyczną jest to, że liczba twierdzących, iż mniej korzystają z lokalnych atrakcji, spadła z 38 proc. w roku 2021 do 22 proc. w 2021. Okazuje się również, że znacznie ucierpiały kina, choć widać tu wyraźne odbicie. W ubiegłym roku mniej wizyt w przybytku dziesiątej muzy deklarowało aż 74 proc. badanych, podczas gdy w tym już tylko 45 proc. Podobnie ucierpiały teatry. Autorzy badań tak o tym piszą: „Kino nie zniknęło zupełnie z życia Polaków, jednak znacząco zmienia się jego model funkcjonowania i współistnienia z platformami streamingowymi i serwisami wideo. Nowy układ sił dopiero się kształtuje, ale widać już, że rynek filmowy zmienił się na korzyść internetowych platform dystrybucji. Podobne trendy są także widoczne w teatrach, które również przeszły do formy internetowej i część z nich na stałe w swoim repertuarze uwzględniła spektakle online”.
CO Z URLOPEM?
Jeśli chodzi o deklarowany sposób spędzania...