Według najnowszych danych GUS, w lutym tego roku branża gastronomiczna nadal klasyfikuje skutki sytuacji pandemicznej jako poważne i zagrażające stabilności firmy (75%). Co więcej, właściciele lokali spodziewają się także dalszego obniżenia zainteresowania ofertą (-26,6%) i w 52% oceniają, że jeśli aktualne obostrzenia zostałyby z nami na zawsze, ich firma zakończyłaby działalność w ciągu 2-3 miesięcy. Co może zachęcić klientów do wizyty w restauracjach na nowo? 65% Polaków przyznaje, że nadłoży drogi, by trafić do lokalu, jeśli tylko ten zaoferuje odpowiednią technologię na powitanie.
Jak wynika z badań Adyen Retail Report, 62% konsumentów zwraca uwagę na zachowanie zasad higieny podczas korzystania z terminali płatniczych i preferuje bezdotykowe metody płatności – jest to największy odsetek wśród badanych krajów. Co więcej, aż 67% (ponownie najwyższy wynik) wybierze miejsca, w których właściciele zapewnią im maksymalną wygodę w robieniu zakupów, w połączeniu z technologią ograniczającą kontakt międzyludzki (65%). Jakimi innowacjami właściciele placówek z sektora gastronomii przyciągną uwagę klienta w nadchodzących miesiącach?
Kody QR
W miarę rozwoju pandemii,kody QR stały się wszechstronnym narzędziem służącym do zapewniania klientom lepszych doświadczeń – jednak nie wszędzie. W porównaniu do rynków zagranicznych, kody QR w Polsce przyjmują się dosyć powolnie, choć na taką opcje oznaczenia coraz częściej decydują się już muzea, punkty medyczne i niektóre lokale gastronomiczne. Dla dużej części społeczeństwa kody są jednak nadal znane jedynie w kontekście certyfikatów szczepień. To z kolei dobry przykład tego, że zainteresowanie tą technologią będzie rosnąć – powstaje coraz więcej powodów, by jej używać. Biorąc pod uwagę, że smartfon pozwalający na skorzystanie z kodu posiada 78%