Jest jednym z najbogatszych źródeł witaminy C. Najbogatszym źródłem luteiny i mio-inozytolu, czyli witaminy B8. Właśnie teraz, we wrześniu i październiku trwa na nie sezon. Poznajmy minikiwi.
Zawiera ponad 20 różnych związków prozdrowotnych. Jego regularne spożywanie wzmacnia układ odpornościowy – dzięki działaniu przeciwzapalnemu, zmniejsza ryzyko przeziębienia. Zawiera ok. 14 razy więcej fenoli niż cytrusy i jabłka. Dostarcza również niezbędnych minerałów: potasu, wapnia i cynku. Obecna w nim witamina B8 jest istotna dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego – ma udział m.in. w zapobieganiu stanom depresyjnym i zaburzeniom snu.
Ponadto coraz więcej badań naukowych wskazuje, że związek ten ma też pewne właściwości przeciwcukrzycowe, jak i przeciwnowotworowe. Z kolei luteina, należąca do grupy karotenoidów, pomaga m.in. utrzymywać w dobrej kondycji nasze oczy, zmniejszając ryzyko rozwoju zaćmy czy też zwyrodnienia plamki żółtej. Minikiwi stanowi także źródło: błonnika (zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego), witamin A, E, B1, B2, B3, B5 i B6, a także magnezu, manganu, miedzi, żelaza, fosforu i selenu. Do tego jest to owoc niskokaloryczny! (100 g owoców minikiwi dostarcza tylko 77 kcal).
Minikiwi na zdrowie!
Spożywane regularnie owoce minikiwi dzięki wysokiej zawartości różnego rodzaju antyoksydantów, podobnie jak inne jagody, mogą mieć bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie. Zgodnie zaś z aktualnym stanem wiedzy medycznej, dieta bogata w antyoksydanty m.in. wzmacnia odporność, działa przeciwzapalnie, pomaga opóźniać procesy starzenia, redukuje tzw. stres oksydacyjny (związany z działaniem wolnych rodników) i dzięki temu zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób przewlekłych.
Obecna w owocach aktynidyna może alergizować niespełna 2-3 proc. ludzi. Z drugiej jednak strony aktynidyna jest super - ułatwia trawienie!
Nic dziwnego, że w naukowym artykule na temat walorów odżywczych i zdrowotnych minikiwi, opublikowanym w czasopiśmie „Plant Foods for Human Nutrition” czytamy: „Zawierające ponad 20 niezbędnych składników odżywczych i różnych witamin minikiwi należy do czołówki owoców klasyfikowanych jako superfood.”
Ponadto w Polsce, gdzie 10 mln obywateli cierpi na nadciśnienie tętnicze, wręcz trzeba jeść minikiwi. Zawiera bowiem sporo flawonoidów, więc powoduje znaczny spadek poziomu trójglicerydów w osoczu krwi. Oprócz regulowania ciśnienia krwi i pracy serca, zapobiega kruchości naczyń krwionośnych. Jego konsumpcja może zatem zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób układu krwionośnego. Dowody naukowe wskazują na działanie przeciwmiażdżycowe.
Co ciekawe, opatrunek przygotowany ze świeżych plasterków minikiwi może ułatwić gojenie się ostrych ran oparzeniowych. Kwasy organiczne zawarte w tych owocach regenerują także skórę atopową.
Opatentowane zostało także wykorzystanie ekstraktu z kiwi w leczeniu i zapobieganiu łysienia oraz łojotokowego zapalenia skóry. Dzięki spożywaniu ekstraktu z kiwi, obniża się poziom hormonu DHT we krwi, co sprzyja tworzeniu się cebulek włosowych, hamuje wypadanie włosów oraz ogranicza rogowacenia skóry i łojotoki. Na bazie ekstraktu...