Personalizacja produktów, aktywizowanie odbiorców czy proekologiczne postawy – to jedne z kilku trendów wykorzystywanych przez marki z sektora food. Czy dzięki nim, w świecie pogrążonym w kryzysie, firmy odnotowują wzrosty sprzedaży? Jakie podejście sprzedawcy ma dziś potencjał biznesowy? I co stoi za fenomenem Thermomixa czy popularnością Foodsi? Między innymi te pytania twórcy projektu Food and Design zadali ekspertom podczas minionej debaty.
fot. materiał prasowy
Niemal nieograniczone możliwości kreatywnej, angażującej odbiorców promocji, a z drugiej strony konkurencja, która nie śpi i rosnące koszty utrzymania biznesów. Gastronomia czy sektor spożywczy nie mają dziś lekko, a w tym wszystkim muszą stale szukać możliwości na rozwój firm. Jak planować działania marketingowe, by zaowocowały wzrostem sprzedaży? O tym rozmawiali eksperci projektu Food and Design podczas minionego spotkania z cyklu Food Working.
Indywidualne podejście i historia człowieka – to się klika
Młody polski startup, którego aplikacja przebiła w ostatnim czasie okrągłe 800 tysięcy użytkowników. Mowa o Foodsi, marce, która skutecznie walczy z marnowaniem żywności. Na co stawiają w swoich działaniach marketingowych? Obserwując, jakie są potrzeby naszych odbiorców, ale i co w ogóle dzieje się na rynku, uważam, że najważniejszym trendem jest storytelling. Ale nie taki dotyczący niestworzonych historii, tylko taki storytelling, który pokazuje ludzi na pierwszym miejscu i ich łączy – Ewa Pawella, Head of Marketing Foodsi.
W opinii Pawła Gruby, Współwłaściciela V4B i pomysłodawcy kanału Grube Rozmowy na YT, sukces w branży gastronomicznej leży z kolei w personalizacji. Jak wskazał podczas minionego spotkania z cyklu Food Working, prowadząc restauracje, doskonale znał imiona swoich gości i wiedział, co lubią jeść. Takiej postawy uczył też kelnerów. Jak podkreślił: Restauracja to jest taki biznes, o którym być może większość marzy. Na pierwszy rzut oka wydaje się prosty w prowadzeniu, bo idziemy do restauracji i myślimy, że skoro kurczak kosztuje pięć...