Jak wynika z badań, 60 proc. restauratorów pozytywnie ocenia przyszłość swojego lokalu, a ryzyko jego zamknięcia ocenia jako niewielkie[1]. W branży coraz częściej dostrzega się nowe trendy, takie jak dostępność opcji wegańskich czy zwrot ku lokalności. Rosnącą popularnością cieszy się również podejście SMART, które wdraża nowe technologie w różnych sektorach. Czy takie innowacje mogą ugościć też klientów restauracji?
fot. materiał prasowy
Restauratorzy coraz częściej dostrzegają korzyść z wprowadzania rozwiązań cyfrowych w swoim lokalu[2]. Co 10 klient deklaruje np., że zanim odwiedzi wybraną restaurację, robi o danym miejscu dogłębny research internetowy[3]. Digitalizacja ma oczywiście poprawiać doświadczenie klienta, ale też usprawniać pracę personelu obsługującego zamówienia po drugiej stronie ekranu. Na rynku pojawiają się motywowane tą wizją firmy, których cel jest jeden – gastronomia ma być płynniejsza, zarówno dla klientów, jak i pracowników restauracji. W których częściach branży wykorzystanie rozwiązań technologicznych będzie dodatkowym atutem?
Nie tak wyobrażaliśmy sobie roboty
W 2022 roku w niektórych polskich restauracjach kelnerów zastąpiły roboty wzorowane na popularnym „Kerfusiu”. W tym samym roku głośno było również o maszynach przygotowujących hot-dogi w Żabce czy robiących kawę na peronach pociągowych. Zachwyt wokół tych nowinek był jednak chwilowy, a opinie o tym, czy jest to przyszłość gastronomii, podzielone.
Inteligentne rozwiązania mają cieszyć się długotrwałym zainteresowaniem konsumentów, ułatwić im życie, a w konsekwencji przyzwyczaić ich do siebie na stałe. Przykładem może być uwielbiana przez klientów samoobsługa. W tegorocznym badaniu Lost in Transaction aż 86 proc. Polaków przyznało, że z chęcią...