Komisja UEFA raczej zadowolona z Polski

W listopadzie z roboczą wizytą gościła w Polsce delegacja Europejskiej Federacji Piłkarskiej UEFA. Zgodnie z kalendarzem obejmującym kontrolę stanu przygotowań do EURO 2012 listopadowa wizyta dotyczyła transportu lądowego i lotniczego, miejsc noclegowych oraz opieki medycznej.



Eksperci od bezpieczeństwa, komunikacji społecznej, promocji i marketingu oraz infrastruktury sportowej, czyli stadionów i ośrodków pobytowych dla drużyn, złożą wizytę w Polsce do końca roku. Przypomnijmy, że w Polsce mistrzostwa mają odbyć się w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Na liście rezerwowej znajdują się Chorzów i Kraków. Jedną z najważniejszych, obok stadionów, spraw jest baza hotelowa w miastach, które mają organizować mecze. Jedynie w Warszawie i Krakowie problem miejsc noclegowych w hotelach nie istnieje.

Stolica ma obecnie ponad 20 tysięcy miejsc w hotelach o różnym standardzie, Kraków 11,5 tys. takich miejsc. Do 2012 roku w obu miastach będzie ich jeszcze więcej, gdyż wiele nowych inwestycji hotelarskich, w tym obiektów niższych kategorii, jest w trakcie realizacji. Jednak pozostałe miasta mają w tej dziedzinie wiele do nadrobienia, szczególnie w kategorii hoteli o wyższym standardzie. Jednak komisja wizytacyjna UEFA generalnie była zadowolona z tego, co zobaczyła, jak podsumował Adam Olkowicz z PZPN. Przypomnijmy, że Skarb Państwa chce wydać w najbliższych latach na organizację EURO 2012 3,5 miliarda zł.

EXPO 2012 w Josu a nie we Wrocławiu

Wrocław przegrał walkę o organizację EXPO 2012. Wystawa ta zostanie zorganizowana przez południowokoreańskie miasto Josu, a nie polski Wrocław. 26 listopada stolica Dolnego Śląska odpadła już w pierwszej turze głosowania otrzymując jedynie 13 głosów na 140 możliwych. W drugiej turze głosowania, Josu dostało 77, zaś marokański Tanger 63 głosy. Szkoda, bo na świecie są trzy imprezy, które gromadzą wielomilionową publiczność - igrzyska olimpijskie, mistrzostwa świata w piłce nożnej oraz wystawy Expo. Expo w Lizbonie w roku 1998 obejrzało 12 mln osób, w Hanowerze w roku 2000 - 18mln, zaś w Aichi w roku 2005 już 25 mln. W opinii komentatorów zdecydowanie zawiodła promocja, bo poza samym miastem, jego wysiłków niemal nie wspierali przedstawiciele administracji państwowej. y

Zastrzyk finansowy dla regionu warmińsko-mazurskiego

Miliard euro dostaną Warmia i Mazury w najbliższych sześciu latach od Unii Europejskiej. Za te pieniądze województwo chce wybudować nowe drogi oraz aquaparki a także rozwinąć lokalną przedsiębiorczość. Jeszcze nigdy Warmia i Mazury nie dostały takiego wsparcia finansowego z UE. Za 386 mln euro powstaną nowe drogi na południu i północy województwa, port lotniczy w Szymanach, na który zapisano w RPO 37 mln euro. Dzięki unijnym dotacjom zmienią się też Pola Grunwaldu, gdzie powstanie nowe muzeum i kompleks naukowo-rekreacyjny. Region zyska też Termy Warmińskie, czyli baseny z ciepłą wodą z głębi ziemi, a nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi wybudowana zostanie sieć ekologicznych marin. W okolicach jezior powstanie kanalizacja, a na brzegach punkty odbioru śmieci z łódek. Rozbudowana zostanie też w województwie internetowa sieć szerokopasmowa. Zastrzyk pieniędzy z Unii pozwoli w końcu ożywić szlak Kanał Elbląski. Dotychczas nie tylko turyści, ale i ludzie zajmujący się turystyką w regionie przyznawali, że sam rejs statkiem po kanale może być nudny. Dzięki środkom unijnym może się to zmienić. 59 mln euro pójdzie też na rozbudowę infrastruktury i bazy hotelowej w rejonie kanału. Priorytetem jest też turystyka, na którą przeznaczono 134,4 mln euro. Będzie je można wydać na budowę ścieżek rowerowych, hoteli, moteli, zagospodarowanie nabrzeży jezior, stworzenie bazy rekreacyjno-biwakowej, urządzanie plaż, renowację obiektów dziedzictwa kulturowego, budowę stanicy wodnej wyposażonej w sprzęt pływający, stworzenie uzdrowiska. Za unijne pieniądze będzie można też zagospodarować i oznakować szlaki i atrakcje turystyczne (ścieżki rowerowe i trasy kajakowe), punkty i wieże widokowe wraz z infrastrukturą towarzyszącą, stanice wodne (wraz z obiektami małej architektury itp.), a także pomosty służące turystyce wodnej i parkingi. Będzie można również zagospodarować nieczynne linie kolejowe na potrzeby turystyki. y

"Podwójne" targi z powodzeniem

W dniach 24-27 października na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbywały się dwie największe imprezy sektora turystyczno-noclegowego. Były to: Targi Regionów i Produktów Turystycznych TOUR SALON 2007 oraz Targi Wyposażenia dla Hotelarstwa i Gastronomi GASTRO-INVEST-HOTEL. Według organizatora, którym były MTP, obie imprezy odniosły sukces. Na targach turystycznych wystawiło się 800 wystawców (ok. 15 proc. więcej niż przed rokiem) z tego czwartą część stanowili wystawcy z zagranicy. Targi odwiedziło łącznie 25 tys. osób, w tym 10 tys. profesjonalistów. Targi hotelarskie były nieco mniejsze: swe stoiska miało ponad 120 wystawców, wśród których nie zabrakło liderów rynkowych, co stanowi wzrost o 20 proc. Targowe ekspozycje zwiedziło ponad 20 tys. osób, z czego ponad 7 tys. w dwa pierwsze dni przeznaczone dla profesjonalistów. Jeśli targi są faktycznie zwierciadłem koniunktury panującej w branży, to sektor turystyczno-hotelarski ma się bardzo dobrze. W obu imprezach czynnie uczestniczyli przedstawiciele Rynku Turystycznego i Hotelarza. Redakcja Hotelarza rozstrzygnęła swój tradycyjny konkurs targowy - LUXeXpozycja, a redakcja Rynku Turystycznego konkurs Złota 50 (patrz str. 18). y

Niepełnosprawni w turystyce

W dniach 10-12 października w Ośrodku Wypoczynkowym Akces w Dźwirzynie odbyło się pilotażowe szkolenie pn. "Tworzenie i dostosowywanie produktów turystycznych do potrzeb osób niepełnosprawnych" organizowane przez Forum Turystyki Regionów. Szkolenie poświęcone było m.in. specyfice produktów turystycznych dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, problemom barier architektonicznych ograniczających możliwość przyjęcia osób z dysfunkcjami fizycznymi oraz odpowiedniemu przygotowaniu personelu obsługującego niepełnosprawnych turystów. Ponadto uczestnicy mieli możliwość sprawdzenia "na własnej skórze" co to znaczy poruszać się na wózku inwalidzkim. Była to doskonała okazja do postawienia się w sytuacji osoby niepełnosprawnej, co pomogło w lepszym zrozumieniu jej potrzeb i problemów. Udział w szkoleniu wzięli przedstawiciele branży turystycznej zainteresowani tworzeniem ofert produktowych dla osób niepełnosprawnych; przedstawiciele jednostek samorządowych, zajmujący się tworzeniem produktów turystycznych w regionach; osoby zajmujące się kształceniem w zakresie turystyki oraz osoby niepełnosprawne. W wyniku realizacji zadania została wydana publikacja książkowa, w której opisane są zasady pracy z osobami niepełnosprawnymi z podziałem na różne rodzaje niepełnosprawności, poruszone są także zagadnienia prawne i psychologiczne. Projekt został dofinansowany przez ministra ds. turystyki. y

Easygo.pl - konkurs za konkursem

Podczas targów Tour Salon 2007 portal easygo.pl rozstrzygnął konkurs "Wypisz, wymaluj!" Nagrodami były dwa samochody Toyota Yaris. Aby je wygrać wystarczyło wykupić wakacje w easygo.pl i dokończyć rysunkową impresję na specjalnej karcie pocztowej, którą pracownicy portalu wysyłali do swoich klientów. Na adres firmy w czasie akcji spłynęło ponad 460 autorskich kart pocztowych. Wszystkie, spełniające warunki konkursowe poddane zostały indywidualnej ocenie komisji konkursowej. W jej skład weszli przedstawiciele easygo.pl, Toyota Motor Poland oraz Nivea Polska. Zwycięzcami konkursu zostali: Marta Górska z Rumii i Karol Wiszowaty z Białegostoku. Easygo.pl ogłasza właśnie nowy konkurs dla swych klientów, którego hasło brzmi: "Zostań naszym reporterem! Jedź za darmo na narty!". Każdy, kto wykupi wyjazd narciarski w easygo.pl po powrocie zostanie zaproszony do współpracy. Warunkiem przystąpienia do konkursu jest: opisanie w kilku zdaniach miejscowości narciarskiej, przygotowania wyciągów i tras narciarskich lub snowboardowych, zarekomendowanie najlepszych w regionie restauracji i barów, pomoc w planowaniu wydatków na codzienne zakupy i wieczorne szaleństwa, ocena swojego hotelu lub apartamentu, dołączenie do opisu trzech reporterskich zdjęć samej miejscowości, hotelu/apartamentu, pokoju hotelowego. Nakręcenie na miejscu krótkiego filmu cyfrowym aparatem lub kamerą jest premiowane dodatkową nagrodą. Dzięki temu konkursowi z opinii i doświadczenia wyjeżdżających będą mogli skorzystać kolejni turyści. Najlepszy materiał w sezonie będzie nagradzany wyjazdem narciarskim dla 2 osób do Włoch. Patronem medialnym konkursu jest Rynek Turystyczny. y

Pomysł na turystykę biznesową

Turystyka biznesowa jest tą gałęzią przemysłu turystycznego, która nie tylko przynosi organizatorom i obiektom noclegowym proporcjonalnie największe przychody ale i pomaga w niwelowaniu sezonowości ruchu turystycznego, który jest nieodłącznie związany z turystyką indywidualną. Polska staje się coraz bardziej atrakcyjnym miejscem dla uprawiania turystyki biznesowej. I to nie tylko dla firm rodzimych ale również zagranicznych. W listopadowej sondzie redakcyjnej Rynku Turystycznego drogą elektroniczną zadaliśmy touroperatorom i organizatorom turystyki następujące pytania: - Czy Państwa zdaniem turystyka biznesowa jest lub może się stać znaczącym źródłem przychodów Państwa? - Jakie warunki musieliby Państwo spełnić, jaki ponieść ciężar inwestycyjny, czy organizacyjny, żeby tak się stało? Odpowiedzi na pierwsze pytanie zobrazowaliśmy na wykresie. Z udzielonych wypowiedzi wynika, że 38 proc. respondentów nie uważa, by turystyka biznesowa mogła stać się znaczącym źródłem ich przychodów. Niemal jedna trzecia respondentów (32 proc.) potwierdziła, że turystyka biznesowa jest już znaczącym źródłem przychodów w ich działalności. Nieco mniej odpowiedzi (30 proc.) wskazywało, że ten rodzaj turystyki może stać się istotną, ze względu na przychody, częścią działalności. Niestety, chociaż na pierwsze pytanie otrzymaliśmy 120 odpowiedzi, to na drugie, bardziej opisowe, znacznie mniej. Z analizy tych odpowiedzi trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski. W kilku z nich przewija się wątek "warszawocentryzmu" czyli tego, że "jeśli ktoś chce funkcjonować na rynku turystyki biznesowej, to powinien otworzyć biuro w Warszawie lub zatrudnić przedstawiciela albo agencję". Jeśli tak jest w rzeczywistości i jeśli to ma być największy wysiłek organizacyjny lub finansowy i biuro w stolicy ma być różdżką wyczarowującą klientów biznesowych, to dlaczego respondenci tego nie robią? Dlaczego nie starają się działać poprzez organizacje chociażby takie jak np. Stowarzyszenie Konferencje i Kongresy w Polsce? Niektóre odpowiedzi wskazywały na konkretne problemy dotyczące inwestycji: "Musielibyśmy zbudować własny obiekt noclegowy lub przynajmniej lokal gastronomiczny, żeby się opłacało. Myślimy o tym". "Chcemy rozbudować stadninę", "potrzebny jest większy teren, bo średnie imprezy integracyjne to przynajmniej 50 osób", "Musielibyśmy przenieść się w inny rejon kraju, bo Wielkopolska, to nie jest dobre miejsce dla każdego rodzaju turystyki." Szczególnie ostatnia wypowiedź wydaje się nieco kapitulancka. Zdaniem Redakcji nie ma regionu bezapelacyjnie niedobrego dla uprawiania turystyki. Trzeba po prostu mieć pomysł i dobrze skalkulowany plan działania, w tym plan finansowy. I wierzyć, że to co chcemy zrobić zakończy się sukcesem. y

Wydanie: 7/2007, AKTUALNOŚCI


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail