Praga - jaka jest i jakiej nie ma

Czy to się podoba, czy nie, Warszawa nie jest miastem najchętniej odwiedzanym przez turystów. Brakuje w niej miejsc "klimatycznych", takich jak w Krakowie czy Wrocławiu. Na ich temat zazwyczaj milczą przewodniki, a i przewodnicy dopiero ostatnio zaczęli mówić o Starej Pradze - jednej z nielicznych dzielnic Warszawy, która do dziś zachowała swój historyczny charakter.

Ta zamknięta w dość luźnym rombie ograniczonym: Wisłą, linią średnicową, a za Dworem Wschodnim szlakiem kolejowym na północ oraz ulicami Ratuszową i Stalową, część Warszawy leży zaledwie kilometr od starówki. Dopiero od kilku lat wzbudza ona zainteresowanie, staje się modna, a nocni przewodnicy oferują wycieczki po starych ulicach i wyrastających jak grzyby po deszczu klimatycznych lokalach. Niewątpliwego smaczku peregrynacjom turystów, także indywidualnych, dodaje fakt, że to miejsce bywa postrzegane, jako jedno z najbardziej niebezpiecznych w stolicy.

To nie jedyny problem, bo na Pradze aż żal patrzeć, jak ponad stuletnia zabudowa, często piękne, niegdyś bogato zdobione kamienice, sypią się. Ślady po kulach z czasów ostatniej wojny, poobijane tynki są interesujące dla części zagranicznych wycieczek. Dla mieszkańców, jednak ten "kawałek historii" jest raczej uciążliwy. Niedawno podczas robienia zdjęć budynkom na Brzeskiej, usłyszeliśmy głos oburzonej kobiety "fotografują, zburzyć tę ruinę". Rzeczywiście, nie jest łatwo mieszkańcom starych, zagrzybionych, o nieuregulowanym prawie własności kamienic. Szczęśliwie jednak, że "dzieje się" coraz więcej i Praga odzyskuje swój dawny blask. Przykładem może być odnowiona ulica Ząbkowska, niedawno otwarte nowe kino Praha, powstające coraz liczniej, nawet w nie do końca jeszcze odrestaurowanych kamienicach i poprzemysłowych budynkach galerie, knajpki, restauracje.

A są nawet plany odbudowy nieistniejących już budynków, takich jak zburzona dopiero w latach 60. synagoga przy ul. Kłopotowskiego, czy rekonstrukcja, łączącego w XVII - XIX wieku tę ulicę z lewobrzeżną Karową, Mostu Łyżwowego. Nawet jednak przy obecnym stanie - a może właśnie dzięki niemu - na Pradze jest wiele ulic, zaułków czy zakamarków wartych odwiedzenia. Taką artystyczną ulicą stała się Brzeska, przed wojną zamieszkiwana głównie przez warszawskich dorożkarzy, co wiązało się z bezpośrednią bliskością dworców:

Terespolskiego (obecnie Dworzec Wschodni) i Wileńskiego, powoli staje się ulicą artystów. Podobnie jak opuszczone zakłady i fabryki. Dzisiaj spacerując ulicami starej Pragi można natknąć się na ciekawe graffiti, spotkać jedyną w swoim rodzaju, kamienną tablicę z wyrytą informacją "W tym domu od roku 1997 żyje i tworzy (...) rzeźbiarz". "Kultowa" stała się Fabryka Trzciny czy teatr Wytwórnia. Fabryka "Koneser" z 1897 roku (jeden z pierwszych warszawskich zakładów...

Wydanie: 8/2007, INSPIRACJE
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail