Chaos w Tunezji, powódź w Brazylii

Zamieszki antyrządowe w Tunezji
są prawdziwym ciosem dla tego
kraju, który żyje właśnie z turystyki,
ale i dla naszych biur podróży wysyłających
tam klientów. Zwłaszcza, że
jest to jedna z najbardziej popularnych
destynacji turystycznych. W 2009 r. przebywało
w Tunezji 170 tys. Polaków, rok
wcześniej 210 tys.


W związku z zamieszkami i wprowadzeniem
w Tunezji stanu wyjątkowego Ministerstwo
Spraw Zagranicznych stanowczo
odradza wyjazdy do tego kraju – taki
komunikat widnieje na stronach resortu.
Jeszcze kilka dni temu, gdy dzwoniliśmy do
biur podróży mających w ofercie Tunezję,
ich pracownicy spokojnie wysyłali do tego
kraju kolejne samoloty. W momencie, gdy
zamykaliśmy ten numer Rynku Turystycznego,
nasi rodacy pospiesznie wracali do
Polski. Tak było chociażby w przypadku
klientów Triady. – Nasi klienci wraz z rezydentami,
którzy się nimi opiekują, byli już
gotowi do wylotu w sobotę 15 stycznia, ale
wówczas, ze względu na brak zgody na
przelot, musieliśmy przełożyć powrót do
Polski na poniedziałek – wyjaśniał w komunikacie
do mediów z 17 stycznia br.
Piotr Zawistowski, Prezes Zarządu Triady.
„Klientom, którzy wykupili wycieczki do
Tunezji z Triadą na najbliższe tygodnie,
biuro zaproponuje korzystne rozwiązania
alternatywne” – czytamy w tym samym
komunikacie.
Jeszcze za wcześnie, by szacować straty,
zwłaszcza, że nie wiemy, jak rozwinie się
sytuacja w tym kraju w ciągu najbliższych
tygodni. Może być tak, jak po zamieszkach
w Grecji, że imprezy do tego kraju bardzo
stanieją.
Tunezja to nie jedyna destynacja, która
na razie wypada, przynajmniej częściowo,
z podróżniczej mapy. Coraz częściej
obecna w katalogach naszych biur podróży
Brazylia zmaga się teraz z gigantyczną
powodzią, w której zginęło już 600 osób.
Kataklizm obejmuje górzystą część kraju
w okolicach Rio de Janeiro.

Wydanie: 8/2010, AKTUALNOŚCI


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail