Grecja znowu modna

Marek Czech,
ekspert ekonomiczny


Po kilkunastu trudnych i smutnych miesiącach do Greków znów los się uśmiechnął. Europejscy turyści, zniesmaczeni kreatywną księgowością rządów w Atenach, które zmusiły Unię do kredytowania tego pogrążonego w kryzysie kraju, musieli się w końcu przeprosić z Helladą. Tabele hotelowych rezerwacji na Krecie, Rodos czy Santorini zaczęły gwałtownie się zapełniać. Ale zasługa w tym Greków jest niewielka – to zamieszki w krajach arabskich, zwłaszcza Tunezji i Egipcie, skutecznie wypłoszyły stamtąd spragnionych spokoju Niemców, Francuzów, Brytyjczyków czy Polaków

rt_2011_03-33.jpg
Grecja najwięcej zyskała na niestabilnej sytuacji w Afryce Północnej – powtarzają touroperatorzy i przyznają, że sprzedaż wycieczek do tego kraju ruszyła z kopyta. Śródziemnomorski klimat, możliwość połączenia plażowania ze zwiedzaniem i niewygórowane ceny – to zachęciło turystów. Do tego spokój na ulicach – bo nawet wielotysięczne demonstracje związkowców w Atenach to jednak co innego niż pojazdy opancerzone i żołnierze z karabinami na ulicach Tunisu czy Kairu. Kto jeszcze dziś pamięta, że protesty podczas antyrządowych demonstracji w tejże Grecji rok temu zakończyły się bilansem trzech ofiar śmiertelnych… Wymuszone greckim kryzysem niewygórowane ceny usług nad Morzem Egejskim miały na celu przyciągnięcie jak największej liczby turystów. W najlepszych latach przybywało ich ponad 16 milionów rocznie i zostawiali ok. 12 mln euro. Już w roku 2009 liczba wizyt spadła o 6,4 proc., ubytek nastąpił też w 2010 r.rt_2011_03-32.jpg Wszystko wskazuje na to, że w tym roku zła passa zostanie przełamana i sektor wytwarzający 18 proc. greckiego PKB odnotuje wzrost. Dla blisko 900 tys. osób zatrudnionych w turystyce to znakomita wiadomość. Ale czy to wystarczy, aby powstrzymać widmo bankructwa kraju? Fakty są nieubłagane: zadłużony po uszy kraj systematycznie traci na wiarygodności. Agencja Moodys obcięła na początku marca rating Grecji do poziomu, na jakim znajduje się Białoruś. Szanse na spłatę 110 mld euro, które zostały przekazane w zeszłym roku Atenom z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej, niestety maleją. Grecja obiecała wprawdzie reformę finansów publicznych – zredukowanie deficytu budżetowego z 16 proc. PKB (2009 r.) do 3 proc. w 2014 r. i obniżenie długu publicznego, który w szczytowym momencie może osiągnąć 160 proc. PKB (ustawodawstwo unijne zobowiązuje do utrzymywania poziomu poniżej 60 proc. PKB). Mało wiarygodna finansowo Grecja musi coraz drożej pożyczać pieniądze – oprocentowanie rządowych obligacji przekroczyło już 12 proc. i spirala zadłużenia dalej się nakręca. Jakie są dalsze możliwe scenariusze? Pesymiści przewidują, że za jakieś 15 lat greckie obligacje zostaną wykupione za 70 proc. ich nominalnej wartości. Tak zwana restrukturyzacja długu okaże się zatem normalnym bankructwem. A skąd Grecy wezmą pieniądze na spłatę tej części? Zgodnie z sugestiami Banku Światowego, będą musieli sprywatyzować (czytaj: sprzedać inwestorom zagranicznym) swoje porty, lotniska, stadiony, pocztę, koleje, wodociągi i inne elementy infrastruktury. Czyli zbliżą się do czarnego snu: sprzedaży części swoich egejskich wysp – co im już wieszczyła niemiecka bulwarówka „Bild”? − Sprzedaż greckich wysp jest wykluczona – zapewniał w marcu grecki premier Jeorjos Papandreu. – Te wyspy są naszym dziedzictwem kulturowym i cenią je również turyści z Niemiec. Jeśli sprzedalibyśmy je kilku miliarderom, zostałyby...

Wydanie: 11/2010, MODA NA...
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail