Zima na nartach

Według szacunkowych danych na nartach lub na snowboardzie jeździ już ponad 3 miliony z nas . Z każdym rokiem liczba ta wzrasta. Największą popularnością wśród Polaków cieszą się oczywiście rodzime kurorty narciarskie, jednak coraz więcej osób decyduje się na wyjazdy zagraniczne.

rt_2011_09-37.jpg

Jednym z najchętniej wybieranych celów wypraw narciarskich jest Austria. Tylko w ostatnich 10 latach liczba turystów przyjeżdżających z Polski zwiększyła się tu o prawie 90 proc. Sezon zimowy 2010/2011 przyniósł Austrii kolejny wzrost liczby narciarzy znad Wisły. Ponad 200 000 Polaków zdecydowało się na wyprawę do kraju Mozarta. W stosunku do ubiegłego sezonu liczba ta wzrosła o 8,7 proc. przy 2 proc. wzroście wszystkich przyjazdów do Austrii. Największy skok popularności Austriacy zanotowali wśród Chińczyków i Rosjan – liczba ich odwiedzin wzrosła o ponad 35 proc. Tendencję spadkową zanotowały natomiast statystyki dotyczące pobytu turystów z krajów sąsiedzkich – z Niemiec i Włoch. Narciarska wyprawa do Austrii dla statystycznego Polaka trwa średnio 5 dni. Co za tym idzie, suma zarezerwowanych w sezonie 2010/2011 noclegów przekroczyła magiczną granicę miliona. Jest to kolejny wzrost w stosunku do ubiegłego sezonu o 3,4 proc. Austria na tle konkurencji Zimą Polacy najczęściej wyjeżdżają do Niemiec. Liczba turystów wizytujących naszych zachodnich sąsiadów wzrosła o ponad 38 tysięcy, na drugim miejscu z 18-tysięcznym przyrostem plasuje się Austria. Niemcy nie kojarzą się jednak z wyprawami narciarskimi. Na narty Polacy wyjeżdżają głównie do Austrii, Szwajcarii i do Włoch. Najwięksi konkurenci w walce o polskiego narciarza nie odnoszą jednak takich sukcesów jak Austria. Szwajcarzy zanotowali w ubiegłym sezonie ponad 2,5 proc. spadek. Rocznie Szwajcarię odwiedza tylko 20 tysięcy Polaków. Znacznie lepiej wypadła włoska część Tyrolu z 2 proc. przyrostem turystów znad Wisły. Wprawdzie liczba Polaków, którzy odwiedzili Włochy wzrosła do 40 tysięcy, jednak skrócił się ich średni pobyt i liczba wykupionych noclegów. Austria jest jedynym krajem alpejskim, który od lat konsekwentnie notuje wzrosty. W sezonie 2010/2011 do Austrii przyjechało ponad 200 000 narciarzy i snowboardzistów z Polski, w nadchodzącym sezonie Austriacy spodziewają się ich jeszcze więcej.


Dariusz Stanisz prezes zarządu krakowskiego Biura podróży Otium:

W nadchodzącym sezonie największym powodzeniem będą się cieszyły znowu Włochy. Są wciąż konkurencyjne pod względem cenowym wobec Austrii a nawet Słowacji. Gro naszych klientów jeździ tam indywidualnie, choć mamy też grupy autokarowe i samolotowe. Na bazie połączenia z Barceloną organizujemy też wypady do Andory – nie spodziewam się na tym kierunku tłumów, raczej jeżdżą tam ci, którzy już wszędzie jeździli i chcą spróbować z ciekawości czegoś nowego. Nowością w nadchodzącym sezonie będzie Borovec w górach Rił w Bułgarii (połączenie lotnicze z Sofią) sprzedajemy tam pobyty po ok. 100 zł za tydzień (skipas kosztuje 140 euro). Wśród naszych klientów największym powodzeniem cieszą się trzy stacje włoskie: Madonna di Campiglio, Livigno i malutka stacja narciarska Val Malenco.



Najlepsze są lodowce

Najpopularniejsze wśród miłośników sportów zimowych są oczywiście lodowce. Na jednym z nich (Hintertux) można jeździć całe lato, na pozostałych sezon zaczyna się w połowie września. Pięć tyrolskich lodowców od kilku lat prowadzi wspólną akcję marketingowo-promocyjną. Jednym ze wspólnych działań jest możliwość zjeżdżania we wszystkich pięciu regionach z jednym skipassem. Karnet ten ma wiele do zaoferowania: z „White5” można korzystać, kiedy tylko się tego zapragnie i to łącznie przez dziesięć dni. Te dziesięć dni można rozłożyć na okres całego sezonu, od 1 października 2011 do 15 maja 2012 na trasach o łącznej długości 314 kilometrów. W ten sposób narciarze mogą np. przez pięć weekendów testować każdy z lodowców po kolei lub pozostać cały tydzień w jednym z regionów, by później jeszcze raz rozkoszować się wydłużonym narciarskim weekendem, bądź też poszaleć na trasach narciarskich przez dziesięć dni bez przerwy. Karnet, „Skipas White5” obejmujący wszystkie lodowce kosztuje 325 Euro i można go nabyć od 1 października we wszystkich kasach pięciu stacji kolejki lodowcowej.

rt_2011_09-38.jpg


Kaunertal (1.273 – 3.108 m. n.p.m.): najmłodszy lodowiec Tyrolu

Młode środowisko miłośników freeski i snowboardu spotyka się każdego roku w „Snowpark Kaunertal”. Od 14. Do 16. października odbędzie się tu legendare Kaunertal Opening. Szerokie trasy z naturalnym śniegiem i bajeczne krajobrazy górskie kuszą wszystkich narciarzy i snowboardzistów do odwiedzenia doliny



Wydanie: 4/2011, RAPORT
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail